Tani Volkswagen ID.3 nie jest tani. Prawie 140 tys. za „golasa”

Wprowadzając na rynek pierwszy wyłącznie elektryczny model, Volkswagen zapewniał, że na najtańszą wersję będzie stać także mniej zamożnych klientów. Ale okazało się, że tani Volkswagen ID.3 wcale nie jest tani. Za wersje Pure zapłacić trzeba 136 890 zł.

Gdy debiutowało na polskim rynku późną wiosną i w bogatszych wersjach oraz z większymi bateriami. Ceny startowały z poziomu ok. 170 tyś. zł, a kończyły się grubo powyżej 200 tyś. Klienci narzekali, że jest drogo. Volkswagen zapewniał wówczas, że niebawem na rynku zadebiutują znacznie tańsze wersje, na które stać będzie „Kowalskiego”. Parę dni temu okazało się jednak, że Kowalski jednak musi mieć gry portfel. Bo tani Volkswagen ID.3 jest trochę… drogi. Kosztuje 136 890 zł. Za wersję „nicniemającą”.

Tani Volkswagen ID.3

ID.3 Pure Performance ma motor o mocy 150 koni mechanicznych i baterię i pojemności 44 kWh. Teoretyczny zasięg to 350 km, choć bliższe prawdzie pewnie okaże się 250 km, a w warunkach zimowych nawet mniej. Prędkość maksymalna to 160 km/h, a przyspieszenie do setki zajmuje 9 sekund. Nie są to wartości przyprawiające o gęsią skórkę, a mimo to wydać trzeba na nie prawie 140 tyś. zł. W wyposażeniu standardowym jest jednostrefowa klimatyzacja, czujniki parkowania i… stalowe felgi z kołpakami.

Tani Volkswagen ID.3

Zimą zasięg w elektryku spada nawet o połowę!

Lepiej wyposażona wersja (m.in. nawigacja, podgrzewane fotele, kierownica wielofunkcyjna) to wydatek ponad 150 tys. zł. Do tego wypada dołożyć pompę ciepła, żeby zasięg w zimniejsze dni nie kurczył się drastycznie. I jeszcze lakier metalic. iTak kończymy wizytę w salonie z rachunkiem na 160 tyś. zł. Za auto ze 150-konnym motorem, mogące realnie przejechać 250 km na ładowaniu!

W podobnych pieniądzach można mieć wielką hybrydową Toyotę RAV4 z napędem na cztery koła w bogatszej wersji wyposażenia. Albo Lexusa IS 300h, jeśli ktoś nie lubi SUV-ów. Nie wspominając o dziesiątkach bardziej praktycznych aut spalinowych, które nie maja takich ograniczeń, jak ID.3. Podobnie wyposażony do ID.3 Volkswagen Golf z motorem 1.5 eTSI będzie tańszy o jakieś 50-60 tyś. zł!!!

Tani Volkswagen ID.3

Wygląda na to, że jeszcze sporo wody w Wiśle upłynie zanim faktycznie doczekamy się „elektryków dla ludu”. O ile w ogóle kiedyś to nastąpi. Bo choć elektryfikacja postępuje, to jakoś nie widać by na giełdach taniały surowce do produkcji akumulatorów. Niestety, w tym wypadku wyższy popyt wcale nie oznacza niższych cen.

1 Komentarz

Komentarze są wyłączone.