Connect with us

Czego szukasz?

Technologie

Elektryk solarny z rekordowym zasięgiem. Oto Aptera

Aptera, pionier samochodów solarnych, pokonała blisko 500 km na jednym ładowaniu podczas testu na Route 66. Kiedy auto wejdzie na rynek?

Aptera, elektryk solarny test
Fot. YT/Aptera

Aptera zaskakuje zasięgiem

Aptera, firma założona w 2008 roku, od lat dąży do stworzenia przełomowego samochodu elektrycznego zasilanego częściowo energią słoneczną. Pomimo trudnej historii, w tym bankructwa w 2011 roku, jej założyciele nie poddali się i w 2019 roku wznowili prace nad projektem. Po latach wyzwań Aptera zdaje się być na dobrej drodze do realizacji swojego ambitnego celu, a najnowsze testy potwierdzają potencjał ich pojazdu.

Najnowszy model Aptery zaprezentowany w 2022 roku wciąż jest dopracowywany pod względem mechanicznym, ale już teraz osiąga imponujące wyniki. W swoim pierwszym oficjalnym teście drogowym samochód pokonał niemal 500 kilometrów na jednym ładowaniu, co jest znaczącym krokiem w kierunku praktycznego zastosowania technologii solarnej. Firma podkreśla, że ich pojazd to nie tylko futurystyczna wizja, ale realne rozwiązanie gotowe do wdrożenia w teraźniejszości.

Testy laboratoryjne wskazują, że Aptera może osiągnąć zasięg nawet do 644 kilometrów z baterią o pojemności 42 kWh. Producent planuje również wprowadzenie innych wariantów baterii – 25, 60 oraz 100 kWh – co pozwoli dostosować pojazd do różnych potrzeb użytkowników. Sukces testu na drodze to dowód, że Aptera jest coraz bliżej wprowadzenia swojego innowacyjnego modelu na rynek.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nie prąd ani wodór, a ciekły azot przyszłością motoryzacji? Przełomowa technologia stawia pierwsze kroki

Historyczny test Aptery na legendarnej Route 66

W ramach pierwszej oficjalnej podróży drogowej Aptera pokonała 480 kilometrów, przemierzając odcinki kultowej Route 66 w Stanach Zjednoczonych. Test rozpoczął się w zaśnieżonym Flagstaff w Arizonie, gdzie zespół inżynierów pod wodzą CEO Steve’a Famburo wyruszył w trasę. Początkowe kilometry wykazały wyjątkowo niskie zużycie energii. Mowa tu o zaledwie 300 W na 100 kilometrów, w dużej mierze dzięki energii słonecznej.

Pomimo trudnych warunków, takich jak pochmurna pogoda, Aptera zdołała pozyskać 545 W energii solarnej podczas przejazdu do Hackberry, pierwszego punktu kontrolnego. Trasa obejmowała różnorodne drogi – od wyboistych ścieżek po autostrady, a także zmienne warunki pogodowe, w tym wiatr z różnych kierunków. Test zakończył się w Imperial Valley w Kalifornii, gdzie pojazd wzbudzał ogromne zainteresowanie przechodniów, co Steve Famburo skomentował żartobliwie, mówiąc, że Aptera „zatrzymuje ruch, nie potrzebując ładowania”.

Ten przejazd to kamień milowy dla Aptery, ponieważ potwierdził deklarowane osiągi w rzeczywistych warunkach. Firma zyskała pewność, że ich technologia jest gotowa do dalszego rozwoju. Każdy kilometr przejechany przez prototyp przybliża Apterę do wizji przyszłości, w której podróże będą napędzane wyłącznie energią słoneczną.

Innowacyjny design i realne możliwości

Niezwykły design Aptery, który wyróżnia się na tle tradycyjnych samochodów, przyciąga uwagę na każdym kroku. Podczas testowego przejazdu niemal każdy mijający pojazd zatrzymywał się, by nagrać go telefonem, co świadczy o unikalności projektu. Steve Famburo podkreślił, że taki odbiór potwierdza, jak bardzo Aptera różni się od standardowych modeli dostępnych na rynku.

Samochód musiał zmierzyć się z wieloma wyzwaniami na trasie, w tym nierównymi drogami, zmiennymi prędkościami i nieprzewidywalnymi warunkami atmosferycznymi. Mimo to osiągnął niemal 500 kilometrów, co jest wynikiem zbliżonym do laboratoryjnych prognoz. To pokazuje, że Aptera nie tylko wygląda futurystycznie, ale również sprawdza się w praktyce, co buduje zaufanie do projektu.

Firma zaznacza, że testy takie jak ten są kluczowe dla walidacji technologii w realnym świecie. Aptera chce udowodnić, że ich pojazd to nie tylko eksperyment, ale rozwiązanie, które może zmienić sposób, w jaki myślimy o transporcie. Kolejne kroki obejmują dopracowanie modelu produkcyjnego, aby sprostać oczekiwaniom klientów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Konsola na kołach. Honda i Sony stworzyli samochód przyszłości, który poprowadzisz kontrolerem od PS5

50 tysięcy zamówień i plany na 2025 rok

Aptera może pochwalić się już ponad 50 tysiącami zamówień na swój elektryczny samochód solarny, co świadczy o ogromnym zainteresowaniu ze strony konsumentów. Pierwsze dostawy planowane są na koniec 2025 roku lub początek 2026 roku, co oznacza, że firma musi przyspieszyć prace nad finalną wersją pojazdu. Cena startowa, według oficjalnej strony Aptery, wyniesie 25 900 dolarów, czyli w przeliczeniu około 101 500 zł, co czyni go konkurencyjnym na rynku samochodów elektrycznych.

Zaangażowanie zespołu Aptery w rozwój technologii solarnej przynosi coraz bardziej obiecujące rezultaty. Firma, która kiedyś zmagała się z bankructwem, teraz zyskuje nową energię i wsparcie inwestorów. To pozwala wierzyć, że ich wizja przyszłości, w której energia słoneczna napędza codzienne podróże, jest coraz bliżej realizacji.

Test na Route 66 to nie tylko sukces techniczny, ale także marketingowy, który wzmacnia pozycję Aptery na rynku. Firma pokazuje, że jest gotowa sprostać wyzwaniom i dostarczyć produkt, który łączy innowacyjność z praktycznością. Jeśli plany się powiodą, Aptera może stać się pionierem w segmencie samochodów elektrycznych zasilanych słońcem.

Reklama

Zobacz również:

Rynek

SUV-y z napędem hybrydowym cieszą się coraz większą popularnością wśród polskich kierowców. Łączą one przestronność i uniwersalność SUV-ów z oszczędnością paliwa, jaką zapewnia napęd...

Rynek

Jak sprzedają się samochody hybrydowe w Polsce w 2025 roku? Czy to już najpopularniejszy napęd nad Wisłą? W artykule poniżej znajdziecie ranking najpopularniejszych producentów...

Rynek

Jakie samochody elektryczne są najpopularniejsze w Polsce? Rynek samochodów typu BEV w Polsce ostatnio rozwija się w dość dynamicznym tempie, a ranking może zaskoczyć...

Rynek

W świecie luksusowych sedanów Lexus ES 300h wyróżnia się jako ciekawa  alternatywa dla niemieckiej konkurencji. Łącząc elegancję, zaawansowaną technologię i ekonomię użytkowania, jego ostatnia...