
Przesyt marek elektryków w Chinach. Większość zniknie za 5 lat
Nadmiar marek elektryków w Chinach
Event motoryzacyjny w Szanghaju stał się kluczową platformą pokazową dla wielu marek motoryzacyjnych, które zaprezentowały swoje nowości i plany na przyszłość. Jednak chiński rynek pojazdów elektrycznych jest przesycony, co prowadzi do trudnej sytuacji dla producentów. Eksperci przewidują, że w ciągu najbliższych pięciu lat większość z ponad 100 marek samochodów elektrycznych działających w Chinach przestanie istnieć z powodu braku rentowności.
Rynek azjatycki, a zwłaszcza chiński, jest jednym z najważniejszych dla branży motoryzacyjnej, co potwierdza obecność 150 firm na wspomnianej imprezie w Szanghaju. Każda z nich walczy o swój udział w rynku, jednak ogromna konkurencja sprawia, że tylko nieliczne marki mają szansę na sukces. Nowe marki, które powstały z myślą o produkcji pojazdów elektrycznych, często nie są w stanie sprostać wymaganiom rynku, co prowadzi do ich upadku.
Przyczyną takiej sytuacji jest przede wszystkim trudność w osiągnięciu rentowności. Z danych firmy Jato Dynamics wynika, że spośród 169 marek konkurujących w Chinach, zarówno krajowych, jak i zagranicznych, jedynie 2% osiąga udział w rynku większy niż 2%. W zeszłym roku 14 marek wprowadziło na rynek aż 327 modeli samochodów w pełni elektrycznych, nie licząc hybryd plug-in, co pokazuje skalę nadpodaży.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Chiny znowu zachwyciły. CATL prezentuje przełomowe baterie
Wyzwania rentowności na chińskim rynku motoryzacyjnym
Osiągnięcie zysków z produkcji samochodów elektrycznych i hybryd plug-in (PHEV) nie jest prostym zadaniem. Na chińskim rynku konsumenci mają do wyboru ogromną liczbę modeli, co sprawia, że tylko nieliczne marki są w stanie wyróżnić się na tle konkurencji. Producenci muszą nie tylko oferować zaawansowane technologicznie pojazdy, ale także konkurować ceną, co dodatkowo komplikuje sytuację.
Eksperci wskazują, że w ciągu najbliższych pięciu lat na rynku pozostanie jedynie od 5 do 10 marek spośród tych, które znamy dzisiaj. Kluczowym czynnikiem będzie zdolność producentów do przekonania klientów do swoich produktów, zwłaszcza w Chinach, gdzie konsumenci oczekują funkcjonalnych pojazdów w przystępnych cenach. Marki, które nie będą w stanie dostosować się do tych wymagań, najprawdopodobniej znikną z rynku.
Obecnie tylko nieliczni producenci osiągają zyski z produkcji samochodów elektrycznych. Chińskie marki, takie jak BYD czy Geely, są liderami w rozwoju pojazdów zeroemisyjnych, ale nawet one muszą stawić czoła ogromnej presji konkurencyjnej. W tak dynamicznym środowisku przetrwają tylko najsilniejsi, zdolni do szybkiego dostosowania się do zmieniających się warunków.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Chińskie marki motoryzacyjne pod presją. Nie jest tak różowo, jak mogłoby się wydawać
Liderzy i przegrani w walce o chiński rynek
Wśród marek, które obecnie dominują na chińskim rynku samochodów elektrycznych, wyróżniają się BYD, Geely, Li Auto oraz Seres. Szczególnie BYD jest niekwestionowanym liderem, zarówno pod względem produkcji, jak i sprzedaży. Firma ta zyskała ogromną popularność dzięki swojej zdolności do oferowania konkurencyjnych cen i zaawansowanych technologii.
Leapmotor, który współpracuje z koncernem Stellantis, również osiągnął dobrą pozycję na rynku. Z kolei Tesla China, mimo trudnego okresu i spadku liczby rejestracji, nadal utrzymuje się w czołówce. Jednak nie wszystkie marki mają tyle szczęścia – firmy takie jak Aiways, Jiyue, Byton czy HiPhi już teraz tracą nadzieję na utrzymanie swoich biznesów w Chinach.
Walka o przetrwanie na chińskim rynku samochodów elektrycznych jest brutalna. Marki, które nie będą w stanie szybko poprawić swojej pozycji, najprawdopodobniej podzielą los tych, które już upadły. W nadchodzących latach przekonamy się, które firmy zdołają przetrwać tę zaciętą rywalizację i umocnić swoją pozycję w jednym z najważniejszych rynków motoryzacyjnych świata.