Nowa generacja elektrycznego SUV-a Citroëna – rodzinny model prawie gotowy do premiery
Citroën przygotowuje się do wprowadzenia na rynek nowej generacji modelu C5 Aircross w 2025 roku. Ten wszechstronny samochód po raz pierwszy będzie dostępny w wariancie w pełni elektrycznym pod nazwą ë-C5 Aircross. Jest to kolejny krok francuskiego producenta w kierunku elektryfikacji swojej gamy, po niedawnych premierach modeli ë-C4, ë-C3 oraz ë-C3 Aircross.
Producent już kilka miesięcy temu zaprezentował przedsmak nowej generacji crossovera w postaci konceptu C5 Aircross. Projekt pojazdu wyraźnie nawiązuje do stylistyki znanej z nowego ë-C3 i ë-C4, zachowując charakterystyczny język projektowy marki. Mimo że koncept zawierał typowe dla modeli pokazowych przerysowane elementy, to jednak stanowi bardzo bliskie odzwierciedlenie wersji produkcyjnej.
Pierre Leclerc, główny projektant Citroëna, potwierdził w rozmowie z magazynem Autocar, że pokazowy model w 95 procentach odpowiada wersji, która trafi do salonów. Zaznaczył jednocześnie, że prezentowany koncept jest nieco bardziej ekstrawagancką interpretacją samochodu produkcyjnego.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Citroen e-C4 2024. Warianty, wyposażenie, konfiguracje, ceny. Wszystko, co powinniście wiedzieć
Platforma techniczna i filozofia marki
Nowy ë-C5 Aircross powstaje na platformie STLA Medium, wspólnej dla wielu marek koncernu. Jednak Citroën zdecydowanie stawia na własną interpretację tej architektury, koncentrując się na trzech kluczowych wartościach marki: przestrzeni, funkcjonalności i komforcie.
Projektanci szczególną uwagę poświęcili wnętrzu pojazdu, które ma być ucieleśnieniem tych wartości. Jak podkreśla Pierre Leclerc, kabina pasażerska została zaprojektowana tak, by w pełni odzwierciedlać DNA marki i jej unikalne podejście do komfortu.
Firma świadomie wstrzymuje się z prezentacją szczegółów dotyczących wnętrza, chcąc, jak określił to projektant, „zachować trochę mięsa na premierę”. Ta strategia ma zwiększyć zainteresowanie podczas oficjalnej prezentacji modelu, choć można spodziewać się rozwiązań znanych z modeli ë-C3 i ë-C4.
Nowatorski design i zaawansowane rozwiązania techniczne
Nowy Citroën ë-C5 Aircross będzie wyróżniał się poziomymi, smukłymi reflektorami zarówno z przodu, jak i z tyłu pojazdu. Charakterystycznym elementem będą również zlicowane klamki drzwi oraz masywne, kwadratowe nadkola, nadające pojazdowi muskularny wygląd.
Jednym z największych wyzwań dla projektantów było stworzenie samochodu wyraźnie odróżniającego się od innych modeli koncernu, takich jak Peugeot, Opel czy DS, które również wykorzystują platformę STLA Medium. Citroën postawił na swoje kluczowe wartości: przestronność, funkcjonalność i komfort.
Szczegóły dotyczące wnętrza pojazdu pozostają na razie tajemnicą, gdyż firma chce zachować element zaskoczenia na premierę. Spodziewać się jednak można rozwiązań znanych z modeli ë-C3 i ë-C4, które zostały bardzo dobrze przyjęte przez rynek.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: To koniec problemów z zasięgiem. Francuska marka pokazuje wnętrze elektryka przyszłości
Możliwości konfiguracji i data premiery
Intrygującą kwestią pozostaje możliwość wprowadzenia wersji siedmioosobowej, podobnie jak w przypadku Peugeota E-5008. Choć projektant w rozmowie z mediami opisał samochód jako pięcioosobowy, jego enigmatyczna wypowiedź o tym, że więcej szczegółów zostanie ujawnionych przy premierze, pozostawia otwartą furtkę dla wariantu z dodatkowym rzędem siedzeń.
Dokładna data oficjalnej prezentacji nowego Citroëna ë-C5 Aircross nie została jeszcze podana do wiadomości publicznej. Spekulacje branżowe wskazują jednak na okres po zakończeniu najbliższego lata, prawdopodobnie we wrześniu tego roku.
Warto podkreślić, że te informacje dotyczące daty premiery są jedynie przypuszczeniami, a oficjalne potwierdzenie ze strony producenta powinno pojawić się w najbliższych miesiącach. Model ten ma szansę stać się jednym z najważniejszych debiutów Citroëna w 2025 roku.
