Volkswagen

Fabryki Volkswagena mogą produkować broń. Niemiecki rząd to popiera

Grupa Volkswagen rozważa przekształcenie swojej fabryki w Osnabrück w zakład produkujący broń, co zyskało poparcie nowego rządu Niemiec.

Sprzedaż fabryki producentom broni

Grupa Volkswagen rozważa sprzedaż jednej ze swoich niemieckich fabryk producentom broni, a nowy rząd Niemiec popiera tę inicjatywę. Po wyborach w lutym 2025 roku, w których Elon Musk wsparł partię skrajnie prawicową, nowe niemieckie władze osiągnęły porozumienie w sprawie wsparcia krajowego przemysłu motoryzacyjnego. To porozumienie otwiera drzwi do zaskakujących zmian w strategiach produkcyjnych jednego z największych koncernów samochodowych na świecie.

Decyzja jest odpowiedzią na trudną sytuację niektórych zakładów Volkswagena w Niemczech, które borykają się z niedoborami produkcyjnymi. Pod koniec 2024 roku koncern uzgodnił ze związkami zawodowymi możliwość sprzedaży lub zmiany przeznaczenia części swoich fabryk. Jednym z potencjalnych kierunków jest przekształcenie ich w miejsca produkcji uzbrojenia, co może zostać zrealizowane w najbliższej przyszłości.

Informacje te potwierdza agencja Reuters, która miała dostęp do dokumentu koalicji konserwatywno-socjaldemokratycznej rządzącej Niemcami po ostatnich wyborach. Dokument ten nie tylko zakłada wsparcie dla zakupu samochodów elektrycznych do 2035 roku, ale również ujawnia plany związane z wykorzystaniem zakładów Volkswagena do produkcji broni. Tego typu zmiany mogą zrewolucjonizować zarówno przemysł motoryzacyjny, jak i obronny w Europie.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ta marka Volkswagena też się poddaje. Nie będzie już oferować wyłącznie samochodów elektrycznych

Wsparcie rządu dla motoryzacji i przemysłu zbrojeniowego

Nowy rząd Niemiec aktywnie wspiera przekształcenia w przemyśle motoryzacyjnym, szczególnie w kontekście fabryk borykających się z problemami produkcyjnymi. Trzy zakłady Grupy Volkswagen w Niemczech odnotowują obecnie niedobory w produkcji, co skłoniło władze do rozważenia ich modernizacji i adaptacji na potrzeby przemysłu obronnego. Tego rodzaju działania mają na celu nie tylko ratowanie miejsc pracy, ale także wzmocnienie potencjału militarnego kraju.

Dokument rządowy, na który powołuje się Reuters, podkreśla konieczność wsparcia dla zakupu pojazdów elektrycznych, w tym hybryd plug-in oraz samochodów elektrycznych o rozszerzonym zasięgu, aż do 2035 roku. Jednak to możliwość przekształcenia fabryk motoryzacyjnych w zakłady zbrojeniowe budzi największe zainteresowanie. Tego typu strategia wpisuje się w szerszy kontekst europejskiego zapotrzebowania na zwiększenie zdolności obronnych.

Potrzeba ta wynika z aktualnych zagrożeń geopolitycznych, w tym napięć związanych z Rosją, oraz nacisku ze strony Stanów Zjednoczonych, by Europa wzmocniła swoje siły zbrojne. W efekcie niemieckie firmy zbrojeniowe, będące liderami w Europie, poszukują nowych możliwości produkcyjnych. Wykorzystanie istniejących fabryk Volkswagena może być odpowiedzią na te wyzwania, łącząc interesy przemysłu motoryzacyjnego i obronnego.

Potrzeba zbrojenia Europy i rola Volkswagena

Rosnące napięcia międzynarodowe, zwłaszcza związane z zagrożeniem ze strony Rosji, skłaniają Europę do przyspieszenia procesów zbrojeniowych. Niemcy, jako główny producent broni na kontynencie, odczuwają szczególną presję na zwiększenie zdolności produkcyjnych. W tym kontekście fabryki Volkswagena, które obecnie zmagają się z trudnościami, stają się atrakcyjnym celem dla przemysłu zbrojeniowego.

Dokument rządowy, cytowany przez Reuters, jasno wskazuje, że „przemysł obronny musi rozwijać się bardzo szybko”. To stanowisko odzwierciedla pilną potrzebę dostosowania infrastruktury produkcyjnej do nowych realiów. Wykorzystanie istniejących zakładów, takich jak te należące do Volkswagena, pozwala na szybsze i bardziej efektywne zwiększenie produkcji uzbrojenia, bez konieczności budowy nowych fabryk od podstaw.

W szczególności fabryka w Osnabrück, należąca do Volkswagena, jest rozważana jako potencjalne miejsce produkcji broni. Ten stosunkowo niewielki zakład, o powierzchni 430 tysięcy metrów kwadratowych, specjalizuje się w produkcji małych serii pojazdów, takich jak Volkswagen T-Roc Cabriolet oraz Porsche 914 Cayman i Boxster. Ze względu na zbliżający się koniec produkcji tych modeli, zakład ten staje się idealnym kandydatem do zmiany przeznaczenia.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Volkswagen przyznaje rację Toyocie. 60 mld euro idzie na hybrydy

Rheinmetall i plany przejęcia fabryki w Osnabrück

Niemiecki producent broni Rheinmetall, który równocześnie jest największym producentem w Europie, wyraża zainteresowanie przejęciem lub dzierżawą fabryki Volkswagena w Osnabrück. Firma dostrzega w zakładzie potencjał do produkcji uzbrojenia i sprzętu obronnego, co idealnie wpisuje się w jej plany ekspansji. Współpraca z Volkswagenem może dodatkowo obejmować produkcję opancerzonych kabin ciężarówek we współpracy z MAN, należącym do Grupy Volkswagen.

Już w grudniu 2024 roku Volkswagen ogłosił, że analizuje alternatywne scenariusze dla fabryki w Osnabrück, a w marcu 2025 roku prezes Rheinmetall określił ten zakład jako „bardzo odpowiedni” do produkcji zbrojeniowej. Krótko po tej wypowiedzi przedstawiciele firmy odwiedzili fabrykę, co potwierdza zaawansowany etap rozmów. Tego typu działania wskazują na realną możliwość zmiany profilu produkcyjnego zakładu w najbliższym czasie.

Plany Rheinmetall zakładają wykorzystanie infrastruktury fabryki do realizacji nowych kontraktów zbrojeniowych, co może przyczynić się do wzmocnienia pozycji Niemiec jako lidera w europejskim przemyśle obronnym. Dla Volkswagena z kolei jest to szansa na optymalizację swoich zasobów i dostosowanie się do zmieniających się warunków rynkowych. Cały proces pokazuje, jak dynamicznie przemysł motoryzacyjny i zbrojeniowy mogą się przenikać w obliczu nowych wyzwań geopolitycznych.