Luksus z Chin za połowę ceny? Hongqi pokazuje pazury w Europie
Chiński gigant motoryzacyjny wkracza na europejski rynek
Chińska marka Hongqi właśnie rozpoczęła swoją europejską ekspansję, wysyłając pierwszy statek załadowany 600 pojazdami elektrycznymi. Jest to znaczący krok dla firmy, która w Państwie Środka pozycjonuje się jako producent samochodów premium w rozsądnej cenie. Ten historyczny moment jest szczególnie istotny w kontekście narastającej konkurencji na chińskim rynku, gdzie obecnie działa ponad 150 różnych marek w segmencie pojazdów elektrycznych.
Warto zauważyć, że w Chinach już ponad połowa rejestrowanych samochodów to pojazdy elektryczne, a według prognoz wskaźnik ten może wzrosnąć nawet do 90% w ciągu najbliższych trzech lat. Ta intensywna rywalizacja na rodzimym rynku skłania coraz więcej chińskich producentów do poszukiwania nowych możliwości rozwoju poza granicami kraju. Europa, ze swoim rosnącym zainteresowaniem elektromobilnością, jawi się jako szczególnie atrakcyjny kierunek ekspansji.
Hongqi, będący jednym z najstarszych producentów samochodów w Chinach, w swoim kraju oferuje szeroką gamę pojazdów, w tym modele spalinowe i hybrydowe typu plug-in. Jednak na rynek europejski firma zdecydowała się wprowadzić wyłącznie samochody w pełni elektryczne, co świadczy o jej strategicznym podejściu do ekspansji międzynarodowej.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Koniec marzeń o europejskich bateriach do elektryków? Chiny triumfują
Strategia wejścia na rynek europejski
Mimo wprowadzenia przez Brukselę nowych taryf celnych na importowane pojazdy, chińskie marki, w tym Hongqi, wydają się niewzruszone tymi regulacjami. Firma planuje stopniowo budować swoją sieć dealerską i serwisową w całej Europie, rozpoczynając od kluczowych rynków elektromobilności.
Pierwszymi krajami, w których pojawią się samochody Hongqi, będą Szwecja, Dania, Norwegia, Holandia i Niemcy. Nowa marka ma pojawić się z flagowymi modelami także w Polsce. Jest to przemyślana strategia, uwzględniająca największe rynki pojazdów elektrycznych w Europie. Firma zapowiada, że kolejne kraje będą dołączać do tej listy w zależności od reakcji konsumentów.
Hongqi podkreśla, że wprowadzenie modeli EH7 i EHS7 zbiega się z rosnącym popytem na luksusowe samochody elektryczne w Europie. Jest to szczególnie istotne, biorąc pod uwagę, że marka będzie musiała konkurować z uznanymi europejskimi producentami premium, takimi jak Mercedes, BMW czy Audi.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Chiny zalewają świat tanimi pojazdami elektrycznymi. Dlaczego Europa chce to zatrzymać?
Specyfikacja techniczna i cennik nowych modeli
Model EH7 to sedan o długości 4,98 metra, podczas gdy EHS7 to jego odpowiednik w wersji SUV, mierzący 4,93 metra. Oba modele zostały zbudowane na niedawno opracowanej platformie Tiangong, która wyróżnia się zintegrowanym systemem napędu elektrycznego i architekturą wysokiego napięcia.
Hongqi EH7 może pochwalić się zasięgiem do 655 kilometrów na jednym ładowaniu. Z kolei model EHS7, dostępny zarówno z napędem na tylną oś, jak i z napędem na wszystkie koła, oferuje zasięg 600 kilometrów i moc sięgającą 619 KM. Szczególnie imponujący jest czas ładowania – oba modele potrzebują zaledwie 20 minut, aby naładować akumulator od 10 do 80 procent przy użyciu szybkiej ładowarki.
Powołując się na zagraniczne rynki, ceny rozpoczynają się od 49.999 euro, czyli ok. 213 tys. zł za model EH7, podczas gdy EHS7 kosztuje minimum 53.999 euro, czyli około 230 tys. zł. Warto zaznaczyć, że są to ceny przed uwzględnieniem ewentualnych dopłat i rabatów, co czyni ofertę Hongqi konkurencyjną w segmencie premium.