Hybryda do 100 tys. złotych. Co nowego można kupić w tej cenie?

Elektryczne lub zelektryfikowany napędy samochodowe w większości przypadków wiążą się z sześciocyfrowymi cenami. Technologie stają się jednak coraz tańsze, a producenci także prześcigają się z promocjami, żeby ściągnąć klientów do salonów. Dziś mamy więc dla was zestawienie nowych aut hybrydowych w cenie do 100 000zł.

Układy hybrydowe nie są nowością na rynku, więc można dostać je w większości modeli. Korzyści z posiadania pełnej hybrydy, to przede wszystkim niższe spalanie, a także możliwość pokonania niewielkiego dystansu tylko i wyłącznie na bateriach. I to nawet jeśli nie mamy hybrydy plug-in i nie możemy dodatkowo ładować samochodu z gniazdka.

1. Fiat Grande Panda

Zestawienie zaczniemy od jednej z najpopularniejszych marek na polskim rynku – Fiata. Włosi w ofercie mają m.in. hybrydowego Fiata Grande Panda, który napędzany jest trzycylindrową, turbodoładowaną jednostką o pojemności 1.2 litra. Wsparciem konwencjonalnego silnika zajmuje się silnik elektryczny o mocy maksymalnej 28 KM, zaś moc maksymalna obu współpracujących silników wynosi 110 KM, a moment obrotowy to 205 Nm. Za przeniesienie mocy na koła odpowiada 6-biegowa przekładania eDTC. Przyśpieszenie od 0 do 100 km/h wynosi równe 10 sekund, natomiast prędkość maksymalna hybrydowego Grande Panda to 160 kilometrów na godzinę. Producent deklaruje, że średnie spalanie to 5,1 l/100 kilometrów.

W kwestii wyposażenia Fiat oferuje 3 warianty – Pop, Icon oraz La Prima. Samochód w standardzie wyposażony jest system utrzymania pasa ruchu oraz system awaryjnego hamowania z funkcją wykrywania pieszych i rowerzystów, manualną klimatyzację, tylne czujniki parkowania, tempomat, port USB-C z przodu oraz 10-calowy wyświetlacz kierowcy. Wybierając wyższą wersje dostajemy m.in. światła w technologii LED, czy dodatkowy wyświetlacz systemu multimedialnego o przekątnej 10,25 cala. W topowym wariancie La Prima Fiat dorzuca natomiast kamerę cofania, automatyczną klimatyzację, ambientowe oświetlenie, przednie i tylne czujniki parkowania czy deskę rozdzielczą wykończoną włóknami bambusa.

Jeśli idzie o ceny, to hybrydowego Fiata Grande Panda w bazowej wersji Pop możemy dostać od 79 900 zł. Za wariant Icon będziemy musieli zapłacić 85 900 zł, natomiast wersja La Prima kosztuje 96 900 zł. Trzeba przy tym pamiętać, że bazowy wariant posiada bardzo niewielkie możliwości doposażenia i nie ma w nim np. ani ekranu ani systemu multimedialnego, co w tych czasach może stanowić sporą niedogodność.

Fiat Grande Panda
Fot. Fiat

2. MG 3 Hybrid+

Poniżej 100 000 zł znajdziemy także MG3, który jest pierwszym samochodem tej marki wyposażonym w układ hybrydowy. Za napęd odpowiada silnik benzynowy o pojemności 1,5 litra i mocy maksymalnej 102KM wspierany przez 136-konny silnik elektryczny. Magazynowaniem energii elektrycznej zajmuje się akumulator o pojemności 1,83 kWh. MG3 Hybrid od 0 do 100 km/h przyśpiesza w zaledwie 8 sekund, producent deklaruje także średnie spalanie na poziomie 4,4 l/100km.

Dodatkowo MG3 jest bardzo dobrze wyposażony już w bazowej wersji Standard. Znajdziemy w niej system awaryjnego hamowania, tempomat adaptacyjny, automatyczne światła drogowe, system multimedialny z wyświetlaczem o przekątnej 10,25 cala oraz obsługą AppleCarPlay oraz Android Auto, automatyczną klimatyzację, tylne czujniki parkowania, czy światła do jazdy dziennej w technologii LED. W wyższej wersji Excite dostaniemy dodatkowo m.in. system audio z 6 głośnikami, czy nawiew powietrza na tylną kanapę, natomiast w najwyższym wariancie Exclusive
otrzymamy także system monitorowania martwego pola oraz ostrzegania o ruchu poprzecznym, kamerę 360 stopni, czy podgrzewane fotele.

Ceny hybrydowego MG3 w polskich salonach rozpoczynają się od 87 950 zł, za wersję Excite przyjdzie nam zapłacić 94 500 zł, natomiast wariant Exclusive to koszt 101 000 zł. Zważywszy na fakt, że całkiem sporo dostajemy już w standardzie, to oferta MG wydaje się co najmniej interesująca.

MG3
fot. MG

3. MG ZS

W kwestii hybryd do 100 tysięcy złotych kolejna propozycja to również MG, jednak tym razem z modelem ZS. Do napędu tego samochodu wykorzystano silnik benzynowy o mocy 102 KM w połączeniu z silnikiem elektrycznym o mocy 100 kW (136 KM), osiągając łączną moc 196 KM. Układ hybrydowy zasilany jest baterią o pojemności 1,83 kWh, a przyśpieszenie od 0 do 100km/h wynosi 8,7 sekundy, natomiast deklarowane średnie spalanie to równe 5 litrów.

W przypadku modelu ZS MG również zapewnia bogate wyposażenie standardowe. Już w bazowych egzemplarzach tego samochodu znajdziemy tempomat adaptacyjny, system monitorowania martwego pola oraz ostrzegania o ruchu poprzecznym, aktywny system hamowania awaryjnego, przednie i tylne światła w technologii LED, tylne czujniki parkowania, automatyczną klimatyzację czy ekran systemu multimedialnego o przekątne 10,25 cala z obsługą Apple CarPlay i Android Auto. W wersji Excite pojawia się dodatkowo m.in. nawiew na drugi rząd siedzeń, bezkluczykowy dostęp, większy ekran systemu multimedialnego o przekątnej 12,3 cala, system audio z 6 głośnikami. W najwyższym wariancie wyposażenia Exclusive dostajemy także kamera 360 stopni, podgrzewane przednie fotele, skórzaną tapicerkę, podgrzewaną kierownice

W Polsce w 2025 roku ceny nowego MG ZS rozpoczynają się od 98 900 zł, więc są w górnym zakresie naszego zestawienia, ale trzeba pamiętać, że mówimy tutaj o SUV-ie, zatem ceny muszą być wyższe. Dodatkowo już bazowa wersja jest bogato wyposażona, więc nie trzeba tonąc w wachlarzu dodatkowych opcji, żeby zakupić dobrze skonfigurowany samochód. Wariat Excite startuje natomiast od 107 800 zł, natomiast najlepiej wyposażony Exclusive to koszt 116 700 zł.

hybrydowy mg zs
Fot. MG

4. Toyota Yaris

W cenie do 100 000 zł możemy dostać także samochód Toyoty. Konkretniej Yarisa, który w bazowej wersji rozwija 116 KM mocy i maksymalny moment obrotowy na poziomie 141 Nm. Co prawda zasięg w trybie elektrycznym jest niewielki, jednak zużycie paliwa na poziomie 3,8-4,4 l/100km brzmi bardzo zachęcająco. Do wyboru jest też mocniejsza hybryda o mocy 130 koni mechanicznych, która ma ten sam silnik benzynowy o pojemności 1,5l, jednak mocniejszy silnik elektryczny. Ta wersja kosztuje już znacząco powyżej 100 000, ponieważ dostępna jest jedynie w topowych wariantach Executive i GT Sport i niestety nie można jej skonfigurować z bazowymi wersjami wyposażenia.

W kwestii wyposażenia Toyota oferuje 5 pakietów – Active, Comfort, Style, Executive oraz GR Sport. Tak jak wskazaliśmy wyżej, wersja z podstawowym silnikiem hybrydowym (116 KM) jest dostępna od wersji Active do Style. Warto jednak zwrócić uwagę, że już bazowe wyposażenie jest całkiem sensowne. Obejmuje choćby 9-calowy dotykowy ekran systemu informacyjno-rozrywkowego z obsługą Android Auto i Apple CarPlay, kamerę cofania czy pakiet systemów wspierających kierowcę. Zawiera on m.in. inteligentny tempomat adaptacyjny, układ rozpoznawania znaków drogowych czy asystenta utrzymania pasa ruchu. W wersji Comfort znajdziecie już 15-calowe felgi aluminiowe , światła przeciwmgielne czy manualną regulację wysokości fotela pasażera z przodu. W trzeciej wersji wyposażenia Style są natomiast już 16-calowe felgi aluminiowe, podgrzewane fotele z przodu, przednie i tylne czujniki parkowania czy przyciemniane tylne szyby.

Ceny hybrydowej Toyoty Yaris w 2025 roku rozpoczynają się od promocyjnych 89 400 zł za wersję Active. W zakładanym przez nas budżecie można otrzymać jeszcze wariant Comfort za 91 400 zł. Egzemplarze z mocniejszym silnikiem hybrydowym zaczynają się od 116 100 zł.

hybrydowa toyota yaris
Fot. Toyota

5. Citroen C3

Za 88 850 zł możemy dostać także hybrydowego Citroena C3, który co ciekawe w założonym pułapie cenowym mieści się również ze swoją najlepiej wyposażoną wersją – MAX (96 950 zł). Oznacza to, że do dyspozycji jest całkiem ciekawe wyposażenie, zwłaszcza że Francuzi nie zdecydowali się na udostępnienie wraz z hybrydą bazowej wersji You, która nie posiada ekranu systemu multimedialnego.

Decydując się jednak na tańszą z hybryd (wersja Plus) dostajemy od razu system z ekranem o przekątnej 10,25 cala oraz obsługą Apple CarPlay i Android Auto, a dodatkowo 17-calowe felgi stalowe, manualną klimatyzację, tempomat, asystenta utrzymania pasa ruchu, tylne czujniki parkowania, przednie reflektory w technologii LED. Sporą ciekawostką będą natomiast fotele Citroen Advanced Comfort – z pianką o zwiększonej gęstości oraz grubości, które mają zapewniać wygodne podróże oraz zawieszenie Citroen Advanced Comfort, czyli system wykorzystujący hydrauliczne ograniczniki progresywne, które lepiej radzą sobie z pokonywaniem nierówności niż standardowe rozwiązania. Wcześniej tego typu zawieszenia mogliśmy znaleźć w modelach C4 lub C5. W wersji wyposażenia Max dodatkowo pojawiają się m.in. tylne reflektory w technologii LED, bezprzewodowa ładowarka do smartfonów, automatyczna klimatyzacja, a także tylna kamera.

Za napęd w hybrydowym Citroenie C3 odpowiada turbodoładowany trzycylindrowy silnik 1.2, który w połączeniu z jednostką elektryczną generuje 110 KM mocy maksymalnej. Francuzi deklarują średnie spalanie na poziomie 4,4 l/100 km. Samochód ma przyśpieszać od 0 do 100 km/h w 9,8 sekundy a prędkość maksymalna jest ograniczona do 160 km/h.

Citroen e-C3
fot. Citroen

6. Peugeot 208

Hybrydową opcję w dobrej cenie oferuje także Peugeot i jak się można było spodziewać, napędza go dokładnie ten sam układ hybrydowy co w przypadku Citroena C3. Co ciekawe jednak średnie spalanie rośnie o 0,1 l/100km, a także auto nie ma ogranicznika prędkości, więc w teorii powinno móc się rozpędzić do 194 km/h. W przypadku Peugeota możemy jednak wybrać również mocniejszą hybrydę rozwijającą 145 KM mechanicznych, która jest oparta o ten same podzespoły. Wówczas jednak cena samochodu wyraźnie przekracza 100 000 zł, zwłaszcza że nie można jest skonfigurować z podstawową wersją wyposażenia.

Bazowy wariant Style jest jednak całkiem nieźle wyposażony i dostajemy w nim reflektory w technologii LED, ekran systemu multimedialnego o przekątnej 10 cali, manualną klimatyzację, podgrzewane fotele, jak i również elektryczne i podgrzewane lusterka przednie. W wersji wyposażenia Allure dodatkowo pojawiają się natomiast dodatkowy 10-calowy ekran wskaźników, czujniki parkowania, automatyczna klimatyzacja, przyciemnione tylne szyby, elektrochromatyczne lusterko wsteczne, czy 16-calowe felgi aluminiowe (w bazowej są stalowe). W najdroższej wersji wyposażenia GT Peugeot przewiduje również kamerę cofania, ambientowe oświetlenie, aluminiowe nakładki na pedały oraz przody, a także 17-calowe felgi. Warto dodać, że tutaj wszystkie warianty wyposażenia możemy skonfigurować ze słabszym układem hybrydowym.

Ceny Peugeota 208 w polskich salonach rozpoczynają się od 89 200 zł za wersję wyposażenia Style z układem o mocy 110KM. Wariant Allure z tym samym silnikiem kosztuje 101 400 zł, natomiast GT 110 400 zł. Wybór mocniejszej hybrydy wiąże się z dopłatą na poziomie 6 000 zł.

Peugeot 208
fot. Peugeot

7. Renault Clio

W obozie Renault również można dostać hybrydę, a Clio E-Tech full hybrid 145 ledwo mieści się w założony przez nas pułap cenowy. W zamian dostajemy jednak samochód, który łączy silnik benzynowy o pojemności 1,6 litra ze zrobotyzowaną sekwencyjną skrzynią biegów i dodatkowym silnikiem elektrycznym. Łączna moc systemu hybrydowego wynosi 105 kW (143 KM), a dzięki temu Clio przyśpiesza od 0 do 100 km/h w 9,3 sekundy. Francuzi deklarują średnie spalanie na poziomie 4,3-4,4 l/100 km.

Żeby dostać hybrydowe Clio do 100 000 zł musimy zdecydować się na bazową wersję wyposażenia Evolution, jednak znajdziemy w niej sporo interesujących rzeczy. Podstawowe Renault dostaje m.in. manualną klimatyzację, system wspomagania nagłego hamowania z funkcją wykrywania pieszych i rowerzystów, systemu utrzymywania pasa ruchu, tylne czujniki parkowania, przednie światła w technologii LED czy też system multimedialny z 7-calowym ekranem i bezprzewodową łącznością z Apple CarPlay i Android Auto. Gdybyśmy chcieli rozszerzyć nasz budżet, to w wariancie wyposażenia Techno pojawiają się dodatkowo m.in. automatyczna klimatyzacja, 16-calowe felgi aluminiowe, czy fotel kierowcy z regulacją wysokości. W najbogatszym wariancie esprit Alpine pojawiają się m.in. system kontroli, przednie i tylne czujniki parkowanie, wyświetlacz kierowcy o przekątnej 10,25 cala oraz wyświetlacz systemu multimedialnego o wielkości 9,3 cala.

W polskiej ofercie w 2025 roku hybrydowe Renault Clio kosztuje od 99 600 zł za wariant Evolution. Wersja wyposażenia Techno to koszt 108 300 zł, natomiast za esprit Alpine zapłacimy 119 300 zł. Co ciekawe najbogatszej wersji nie możemy skonfigurować z żadnym innym silnikiem, natomiast pozostałe jak najbardziej. Jeśli więc komuś nie zależy na napędzie hybrydowym to ceny Clio rozpoczynają się od 77 200 zł.

hybrydowe renault clio
Fot. Renault

8. Opel Corsa

Ostatnią z hybryd na naszej liście jest Opel Corsa, którą możemy dostać w dwóch wariantach napędowych. W obu dostaniemy taki sam trzycylindrowy, turbodoładowany silnik o pojemności 1,2l, który połączony jest z silnikiem elektrycznym o mocy 28 KM. Różnica jednak polega na tym, że w przypadku słabszej wersji jednostka benzynowa generuje 100 KM mocy, natomiast w mocniejszej 136 KM. W obu przypadkach dysponujemy maksymalnym momentem obrotowym na poziomie 205 Nm. Co ciekawe producent oficjalnie nie podaje danych dotyczących przyśpieszenia od 0 do 100 km/h. Deklarowane średnie spalanie powinno się mieścić w zakresie od 4,3 do 5,2 litra.

Corsa dostępna jest w trzech wariantach wyposażenia i wersję Edition można skonfigurować tylko ze słabszą jednostką hybrydową. Bazowe wyposażenie zawiera m.in. tempomat z ogranicznikiem prędkości, czujniki parkowania z tyłu, ręczną klimatyzację, system multimedialny z 10-calowym ekranem oraz obsługą Apple CarPlay i Android Auto, reflektory w technologii LED oraz elektrycznie sterowane i podgrzewane lusterka. W wyższej wersji Yes dostajemy dodatkowo 7 – calowy wyświetlacz kierowcy, sportową kierownice oraz fotele, a także przyciemniane tylne szyby. W najbogatszym wariancie GS otrzymujemy jeszcze kamerę cofania 130 stopni, czujnik martwego pola, elektroniczną klimatyzację, ambientowe oświetlenie, tylne światła w technologii LED oraz sportowy pakiet nadwozia.

Ceny hybrydowego Opla Corsy w Polskich salonach rozpoczynają się od 95 500 zł za wersję Edition i słabszą jednostką. Pełny cennik modelu prezentujemy poniżej:

  • Edition 100 KM – 95 500 zł
  • Yes 100 KM – 101 900 zł
  • Yes 136 KM – 106 500 zł
  • GS 100 KM – 107 900 zł
  • GS 136 KM – 112 500 zł

Warto dodać, że Opel organizuje także promocje i w chwili pisania porównania obie wersje Yes były dostępne w cenie poniżej 100 000 zł.

opel corsa electric
Fot. Opel

Nowa hybryda do 100 tysięcy złotych. Podsumowanie

Jak więc widać, klienci mają dość duży wybór jeśli idzie o hybrydy w przedziale do 100 000 zł, co najważniejsze jednak, w zdecydowanej większości przypadków nie wiąże się z to z zakupem zupełnie „gołego” samochodu, który nie będzie oferował żadnych udogodnień. Tak więc postawienie na hybrydę powinno wiązać się z komfortowymi podróżami i zadowoleniem przy dystrybutorze w związku ze zmniejszonym zużyciem paliwa.