Hyundai Elexio. Nowy elektryk Koreańczyków nie dla Europy

Nowy elektryczny SUV z imponującym zasięgiem 700 km

Hyundai przedstawił swój najnowszy model elektryczny – Elexio, który został opracowany przez Beijing Hyundai, wspólne przedsięwzięcie koreańskiego producenta z chińskim gigantem motoryzacyjnym SAIC Motors. Ten elektryczny SUV ma zadebiutować na rynku jeszcze w tym roku, choć na razie jest przeznaczony wyłącznie dla chińskich konsumentów. Strategia ta pozwala Hyundaiowi uniknąć ceł nakładanych na zagraniczne firmy działające w Chinach.

Model ten stanowi interesujące odstępstwo od dotychczasowej strategii nazewniczej Hyundaia dla pojazdów elektrycznych. W przeciwieństwie do modeli z rodziny Ioniq Elexio podąża ścieżką wytyczoną przez Hyundai Inster, tworząc własną, odrębną tożsamość. To świadome odejście od ustalonej konwencji może sugerować nową strategię marki w segmencie pojazdów elektrycznych przeznaczonych dla konkretnych rynków regionalnych.

Niepewność co do możliwości wprowadzenia modelu na rynek europejski pozostawia otwarte pytanie o globalne ambicje tego pojazdu. Choć wiele modeli początkowo dedykowanych konkretnemu rynkowi ostatecznie przekracza granice regionalne, w przypadku Elexio decyzja ta będzie zapewne zależała od reakcji chińskich konsumentów oraz strategicznych planów Hyundaia dotyczących ekspansji jego portfolio elektrycznego.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Bateria, która sama gasi pożar. Hyundai z nową technologią

Charakterystyczny design wyróżniający się w gamie Hyundaia

Elexio prezentuje świeże podejście do stylistyki, znacząco odbiegające od designu modeli z rodziny Ioniq. Nadwozie charakteryzuje się czystymi liniami i gładkimi panelami, które unikają nadmiaru przetłoczeń czy agresywnych linii napięcia. Subtelne akcenty stylistyczne ograniczają się głównie do boków pojazdu, gdzie delikatnie podkreślają kształt nadkoli, tworząc harmonijną całość.

Szczególną uwagę zwraca bardzo krótka maska, pod którą ukryto reflektory główne składające się z czterech kwadratowych modułów LED. Światła dzienne w formie pasma LED przecinają całą szerokość frontu pojazdu, tworząc charakterystyczną sygnaturę świetlną. Brak tradycyjnej osłony chłodnicy oraz dominacja czarnych elementów plastikowych w zderzaku nadają pojazdowi nowoczesny, elektryczny charakter. Warto zauważyć, że choć Elexio nie posiada plastikowych osłon podwozia, zastosowano wzmocnienia w okolicach nadkoli oraz dodatkowe elementy biegnące wzdłuż progów aż do tyłu pojazdu.

Mocno pochylona przednia szyba współgra z czarnymi słupkami A, których kolor jest konsekwentnie powtórzony we wszystkich pozostałych słupkach, obudowach lusterek oraz relingach dachowych. Znaczna powierzchnia przeszklenia bocznego zapewnia doskonałą widoczność, podczas gdy z tyłu kontrastowa listwa biegnie po przekątnej, kończąc się przy niewielkim spoilerze. Duża szyba tylna jest obramowana od dołu szerokim pasem tylnych świateł LED, które biegną przez całą szerokość pojazdu. Nazwa modelu została umieszczona centralnie na klapie bagażnika, a tylny zderzak prezentuje dość skomplikowany design.

Przestronność i zaawansowana technologia w służbie komfortu

Mimo że dokładne wymiary pojazdu nie zostały jeszcze ujawnione, wszystko wskazuje na to, że Elexio plasuje się w segmencie kompaktowych lub średnich SUV-ów. Wyraźnie rodzinny charakter pojazdu manifestuje się w wydłużonej sylwetce nadwozia oraz pionowo ściętym tyle, co ma na celu maksymalizację przestrzeni zarówno dla pasażerów tylnych siedzeń, jak i bagażu. Ta przemyślana konstrukcja sugeruje priorytetowe traktowanie praktyczności i funkcjonalności.

Hyundai celowo nie ujawnił jeszcze zdjęć wnętrza, rezerwując tę premierę na moment bliższy wprowadzenia modelu do sprzedaży. Producent zdradził jednak, że Elexio będzie wyposażony w nowy zestaw wskaźników oraz inteligentny interfejs użytkownika pozbawiony fizycznych przycisków. System multimedialny będzie napędzany przez układ Qualcomm SA8295, zapewniający najnowocześniejsze opcje łączności i prawdopodobnie wsparcie dla zaawansowanych funkcji infotainment.

W kwestii systemów wspomagania kierowcy (ADAS), choć szczegółowa lista funkcji nie została jeszcze przedstawiona, Hyundai potwierdził, że Elexio będzie oferował poziom 2+ jazdy autonomicznej. To plasuje pojazd wśród bardziej zaawansowanych technologicznie propozycji w swojej klasie, oferując kierowcom znaczące wsparcie podczas codziennej jazdy, przy jednoczesnym zachowaniu pełnej kontroli nad pojazdem.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Nowy Hyundai Nexo. Koreańczycy nie mają zamiaru przestać inwestować w wodór

Imponujące osiągi i perspektywy rynkowe

Elexio został zbudowany na sprawdzonej platformie E-GMP, która jest szeroko wykorzystywana w ramach Grupy Hyundai przez marki takie jak Hyundai, Kia i Genesis. Ta modułowa architektura, znana już z modeli takich jak Hyundai Ioniq 5, zapewnia solidne fundamenty dla elektrycznego SUV-a. Platforma ta słynie z elastyczności i możliwości adaptacji do różnych konfiguracji napędowych.

Choć szczegóły dotyczące jednostek napędowych pozostają na razie tajemnicą, można spodziewać się szerokiej gamy wersji. Platforma E-GMP obsługuje zarówno konfiguracje z pojedynczym silnikiem, jak i układy z dwoma motorami, co otwiera drogę do wersji z napędem na wszystkie koła. Taka różnorodność pozwoli Hyundaiowi dopasować ofertę do zróżnicowanych potrzeb klientów.

Najważniejszą ujawnioną specyfikacją jest imponujący zasięg przekraczający 700 km. Należy jednak pamiętać, że wartość ta została obliczona według chińskiego cyklu homologacyjnego CLTC, który jest bardziej optymistyczny niż europejski standard WLTP. W praktyce oznacza to, że rzeczywisty zasięg w warunkach europejskich może być nieco niższy. Elexio będzie obsługiwał szybkie ładowanie, choć konkretna moc nie została podana – dla porównania, Ioniq 5 obsługuje ładowanie do 350 kW. Producent zapewnia, że akumulator można naładować z 30% do 80% w zaledwie 27 minut, co czyni pojazd praktycznym rozwiązaniem dla długich podróży.