zeekr x euro ncap

Śmiesznie już było. Chińskie samochody ze świetnymi wynikami w Euro NCAP

Jeszcze kilka lat temu chińskie samochody rzadko opuszczały granice swojego kraju, a jeśli już to robiły, to na pewno nie z zamiarem podbicia europejskiego rynku. Europa jest uznawana za najtrudniejszy, najbardziej wymagający i konkurencyjny rynek motoryzacyjny na świecie. Wiele problemów pierwszych chińskich aut wynikało z kwestii bezpieczeństwa. O ile wygląd mógł być lepszy lub gorszy, to wyniki w kwestii ochrony pasażerów były, delikatnie mówiąc, złe. Jednak ta era już minęła. Dziś Chińczycy udowadniają, że nadrobili zaległości, co odzwierciedlają najnowsze testy przeprowadzone przez Euro NCAP.

Organizacja Euro NCAP ma obowiązek przetestować bezpieczeństwo każdego samochodu osobowego, który trafia do sprzedaży w Europie. Istnieją wyjątki od tej reguły, z których korzystają bardzo ekskluzywni producenci, tacy jak Ferrari, Rolls-Royce czy Bugatti. Ze względu na niewielką liczbę sprzedawanych aut, chińscy producenci również nie są zobowiązani do przechodzenia tej procedury. Jednak w geście pewności siebie decydują się na to, wiedząc, że uzyskają świetne wyniki. I rzeczywiście tak jest. Nie jest to pierwszy raz, kiedy to zauważamy. Modele takie jak BYD Atto 3 od dawna mogą pochwalić się pięcioma gwiazdkami Euro NCAP, czyli najwyższą możliwą oceną.

Euro NCAP stało się pokazem siły Chińczyków

W najnowszej serii testów przyszła kolej na trzy zupełnie różne modele. Zeekr to jedna z wielu marek powiązanych z Grupą Geely, pierwszą chińską grupą, która znalazła się w światowej czołówce. Wśród wielu firm należących do Geely znajduje się Volvo, marka o uznanej renomie w dziedzinie bezpieczeństwa. Zeekr stawia pierwsze kroki w Europie i choć jego sprzedaż nie jest jeszcze imponująca, to producent chciał przejść przez laboratoria Euro NCAP ze swoimi dwoma pierwszymi modelami w regionie – Zeekr X i Zeekr 001. Pierwszy z nich stara się znaleźć miejsce w kategorii kompaktowych samochodów elektrycznych, podczas gdy drugi pozycjonuje się jako duża limuzyna.

Oba modele Zeekr zdobyły pięć gwiazdek bezpieczeństwa z naprawdę pozytywnymi wynikami. Model X uzyskał dobre noty we wszystkich kategoriach: 91/100 za ochronę dorosłych pasażerów, 90/100 za ochronę dzieci, 84/100 za ochronę pieszych i 83/100 za systemy ADAS. Z kolei Zeekr 001, mimo że jest większy, otrzymał tę samą liczbę gwiazdek, ale z nieco gorszymi wynikami: 89/100 za ochronę dorosłych, 88/100 za ochronę dzieci, 84/100 za ochronę pieszych i 83/100 za systemy ADAS (wspomaganie kierowcy). Warto jednak dodać, że Tesla Model S, rywal modelu 001, pozostaje niekwestionowanym liderem i najbezpieczniejszym samochodem w Europie według oficjalnych rejestrów.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Sprzedaż samochodów elektrycznych w Europie. Gdzie sprzedają się najlepiej, a które modele są najpopularniejsze? Wszystko, co powinniście wiedzieć

Maxus dyskretnie, ale też ze świetną oceną

Ostatnim członkiem tej nowej kolekcji analiz jest Maxus MIFA 7. Maxus to jedna z wielu marek powiązanych z Grupą SAIC, która posiada również inne firmy, takie jak MG. MIFA 7 to duży elektryczny minivan, który wchodzi do Europy bardzo dyskretnie, nie zwracając na siebie większej uwagi. Będzie dostępny tylko w kilku krajach, ale w tych, w których się pojawi, będzie mógł poszczycić się etykietą pięciu gwiazdek bezpieczeństwa Euro NCAP. Trzeba przyznać, że jego wyniki są dość pozytywne: 92/100 za ochronę dorosłych pasażerów, 87/100 za ochronę dzieci, 81/100 za ochronę pieszych i 75/100 za systemy ADAS.

Chińscy producenci samochodów udowadniają, że ich pojazdy są w stanie bez problemu spełnić surowe europejskie normy bezpieczeństwa. Modele takie jak Zeekr X, Zeekr 001 czy Maxus MIFA 7 otrzymały najwyższe noty w testach Euro NCAP, co pokazuje, jak daleko zaszli chińscy inżynierowie w dziedzinie ochrony pasażerów i pieszych. To ważny krok na drodze do zdobycia zaufania europejskich klientów i umocnienia pozycji na tym wymagającym rynku.

Choć chińskie marki wciąż stanowią niewielki procent sprzedaży samochodów w Europie, to ich postępy w dziedzinie bezpieczeństwa są niezaprzeczalne. Pięć gwiazdek Euro NCAP to przepustka do sukcesu i dowód na to, że chińscy producenci poważnie podchodzą do kwestii ochrony użytkowników swoich pojazdów. Można się spodziewać, że w najbliższych latach coraz więcej modeli z Chin będzie pojawiać się na europejskich drogach, a ich wysoka ocena bezpieczeństwa będzie istotnym argumentem w walce o klientów.