Nowy Lexus LBX oficjalnie. Najmniejszy i najtańszy, ale to wciąż prawdziwy Lexus

Ofensywa w kierunku młodszych klientów

Lexus rozpoczyna ofensywę w zupełnie nowym, dynamicznie rozwijającym się segmencie. Japoński producent coraz lepiej sprzedających się samochodów luksusowych zaprezentował właśnie ważny dla siebie model. LBX to tak naprawdę najbardziej kompaktowy samochód marki do tej pory, będąc zaprojektowanym z myślą o młodszej klienteli poszukującej stylowego crossovera do miasta.

Nową nazwą LBX, będącą skrótem od „Lexus Breaktrough Crossover”, producent samochodów podkreśla znaczenie najmniejszego crossovera w rozszerzaniu zainteresowań producenta na nowy segment rynku. Lexus opracował nowy samochód z myślą o Europie, dodając, że chce złamać dotychczasowe reguły gry przynajmniej na Starym Kontynencie. Nawet najmniejszy Lexus ma zachować tradycyjne cechy marki, takie jak luksus czy jakość wykonania.

Bazuje na modelu Yaris Cross, ale to nie Toyota

Nie jest tajemnicą, że nowość została zbudowana na najnowocześniejszej platformie modułowej GA-B, która leży u podstaw tańszej Toyoty Yaris Cross. Bardziej luksusowy model jest jednak znacznie bardziej dojrzały. Inżynierowie Lexusa specjalnie zmodyfikowali go na swoje potrzeby, dodając, że LBX ma dłuższy rozstaw osi, krótsze zwisy nadwozia i szerszy rozstaw kół dla lepszego prowadzenia i stabilności. Pojawiła się także nowa, ulepszona geometria podwozia czy lepsza izolacja akustyczna, zapewniająca bardziej komfortową jazdę.

Projektanci marki stanęli więc przed trudnym zadaniem dostosowania języka projektowania większych Lexusów do bardziej kompaktowych linii przy jednoczesnym zachowaniu wszystkich charakterystycznych elementów. Mając to na uwadze, całkowicie zmienili charakterystyczną kratkę w kształcie wrzeciona. Sportowo wyglądający crossover prezentuje się naprawdę dobrze, a nowy styl reflektorów dodaje mu charakteru.

Lexus LBX ma 4190 mm długości, 1825 mm szerokości, 1545 mm wysokości i porusza się na podwoziu o rozstawie osi 2580 mm. Aby poczuć rzeczywistą wielkość modelu, najłatwiej wyobrazić sobie również głównych konkurentów. Lexus celuje bowiem w rywali takich jak Audi Q2 i Mini Countryman.

Eleganckie wnętrze oparte na filozofii Tazuna

Nawet w swoim eleganckim wnętrzu najbardziej kompaktowy Lexus ma przypominać swoje większe rodzeństwo. Projektanci oparli bowiem jego architekturę na filozofii Tazuna wprowadzonej po raz pierwszy w większym SUV-ie NX. U jej podstaw leży sprytne rozmieszczenie kluczowych elementów sterujących i źródeł informacji bezpośrednio wokół kierowcy, aby zminimalizować ruchy dłoni i oczu podczas korzystania z nich. Ułatwia to skoncentrowanie się na samej jeździe przy minimalnym rozproszeniu uwagi za kierownicą. Z pomocą przychodzi także najnowsza generacja asystentów bezpieczeństwa Lexus Safety System+ 3.

Nowością jest w pełni cyfrowy zestaw wskaźników o przekątnej 12,3 cala w wyższych wersjach wyposażenia. To pierwszy taki element w ofercie marki, a opcjonalnie można też dodać wyświetlacz head-up. Jest to jeden z niewielu samodzielnych dodatków, podobnie jak wysokiej jakości system audio Mark Levinson. Lexus LBX będzie sprzedawany w czterech wersjach wyposażenia. Pakiety Elegant i Relax mają przywoływać bardziej wyrafinowaną atmosferę, podczas gdy pakiety Emotion i Cool będą przywoływać bardziej sportowy i dynamiczny charakter. LBX ma bagażnik o podstawowej pojemności 322 litrów, a także duży schowek w konsoli środkowej.

Jedna hybryda, ale jest też napęd na cztery koła

Lexus LBX będzie sprzedawany z napędem hybrydowym nowej generacji opartym na kompaktowym, 3-cylindrowym silniku o pojemności 1,5 litra. Nowością jest również ulepszona przekładnia bezstopniowa czy jednostka sterująca energią. Zapewnia ona niższe zużycie paliwa, mniejsze straty energii i mniejsze wymiary. Nowością jest także dwubiegunowy akumulator NiMH o niskiej rezystancji wewnętrznej. Lepiej wspomaga silnik elektryczny, będąc w stanie szybciej przekazywać większą moc. Lexus twierdzi, że samochód dzięki temu przyspiesza jak pojazd elektryczny.

Dzięki ewolucji technologicznej nowy model ma łączną moc maksymalną 136 KM (100 kW) i maksymalny moment obrotowy 185 niutonometrów. Napęd na przednie koła jest standardem, a wymagający klienci mogą wybrać opcjonalny napęd na wszystkie koła Lexus E-Four. Dodatkowy silnik elektryczny na tylnej osi zapewnia stabilność pojazdu zwłaszcza podczas ruszania, pokonywania zakrętów lub jazdy na śliskich nawierzchniach.

Oba warianty hybrydowego układu napędowego mają taką samą moc, a LBX może przyspieszyć od 0 do 100 km/h w 9,2 sekundy. W miastach będzie on jednak atrakcyjny głównie ze względu na niskie zużycie paliwa wynoszące około 5 litrów na 100 kilometrów. Nowy Lexus zapewnia też dobrą zwrotność z promieniem skrętu wynoszącym 10,4 metra.

Nowego Lexusa LBX powinniśmy zobaczyć na drogach na początku przyszłego roku. Specjalne pokazy w salonach Lexusa w Polsce mają odbywać się jednak już w trakcie wakacji.