Rivian zdradził sekrety swojej nowej platformy. Znaczący postęp w wielu obszarach
Rynek samochodów elektrycznych jest obecnie zdominowany przez SUV-y, które nie są przystosowane do jazdy poza utwardzonymi drogami. Prawdziwe pojazdy 4×4 wciąż opierają się głównie na silnikach spalinowych i tradycyjnych rozwiązaniach mechanicznych, takich jak dyferencjały między osiami i kołami. Te systemy, w połączeniu z elektronicznymi systemami wspomagającymi, pozwalają pokonywać nawet najtrudniejsze przeszkody terenowe.
Rivian postanowił zrewolucjonizować tę technologię, tworząc elektryczne platformy, które nie wymagają tak skomplikowanych rozwiązań mechanicznych. Amerykański producent wyróżnia się zdolnością do umieszczenia nawet czterech silników elektrycznych w swoich pojazdach, gdzie każdy z nich odpowiada za napędzanie jednego koła. Takie rozwiązanie pozwala na niezależne sterowanie każdym silnikiem, wykorzystując natychmiastowy moment obrotowy charakterystyczny dla napędów elektrycznych.
Udoskonalenie sprawdzonej technologii
Rivian niedawno ujawnił szczegóły dotyczące aktualizacji platformy R1 BEV, ogłaszając znaczące ulepszenia w zakresie mocy, wydajności i zasięgu. Jedną z najważniejszych nowości jest wykorzystanie silników produkowanych we własnym zakresie w konfiguracjach trzy- i czteromotorowych. To ewolucja w stosunku do poprzednich wersji, które opierały się na jednostkach dostarczanych przez firmę Bosch.
Do tej pory tylko wersje z podwójnym silnikiem modeli R1T i R1S wykorzystywały własne jednostki napędowe Riviana. Teraz firma rozszerza zastosowanie swoich silników na większą liczbę konfiguracji, co pozwala na lepszą kontrolę nad procesem produkcji i wydajnością pojazdów.
Ta zmiana umożliwia Rivianowi większą elastyczność w dostosowywaniu charakterystyki napędu do różnych modeli i wymagań klientów.
Nowa platforma wprowadza również istotne zmiany w zakresie zarządzania energią. Pakiety akumulatorów zostały odnowione, wykorzystując przeprojektowane moduły i bardziej efektywne opakowanie. Te innowacje nie tylko ułatwiają produkcję i konserwację baterii, ale również zapewniają imponujący szacunkowy zasięg do 675 km na jednym ładowaniu, co stanowi znaczący postęp w stosunku do poprzednich wersji.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Tesla Cybertruck. Wszystkie informacje o projekcie w latach 2019-2024. To niezwykła telenowela
Innowacje w dziedzinie efektywności energetycznej
Dla klientów poszukujących bardziej przystępnych cenowo pojazdów, Rivian wprowadza nowy rodzaj baterii – litowo-żelazowo-fosforanowe (LFP). Ta technologia oferuje szacunkowy zasięg 435 km według amerykańskiego cyklu homologacyjnego EPA, zapewniając kompromis między ceną a zasięgiem. To rozwiązanie może przyciągnąć nowych klientów, którzy dotychczas uważali pojazdy elektryczne za zbyt drogie.
Aby jeszcze bardziej zwiększyć efektywność, nowa platforma wprowadza przeprojektowany system termiczny oparty na pompie ciepła. To rozwiązanie nie tylko poprawia komfort wewnątrz kabiny, ale także maksymalizuje efektywność energetyczną całego pojazdu. Pompa ciepła pozwala na bardziej efektywne zarządzanie temperaturą baterii i wnętrza samochodu, co przekłada się na lepsze osiągi i dłuższy zasięg.
Rivian nie zapomniał również o stronie programowej swoich pojazdów. Architektura elektryczna i oprogramowanie zostały całkowicie odnowione. Według informacji producenta, liczba jednostek sterujących (ECU) została zredukowana z 17 w pojazdach pierwszej generacji do zaledwie 7 w nowej platformie. Ta zmiana nie tylko maksymalizuje efektywność pojazdu, ale także pozwala na wyeliminowanie około 2,6 km okablowania w każdym pojeździe, co przekłada się na mniejszą masę i potencjalnie lepsze osiągi.