Polacy kochają SUV-y tej marki. Ta ekonomiczna hybryda jest dobrym rozwiązaniem na dzisiejsze czasy

Auta z grupy Volkswagena cieszą się w naszym kraju dużą popularnością. Szczególnie często kupujemy samochody Skody. Wydaje się, że nasz naród pokochał egzemplarze czeskiej marki, które pozwalają doznać komfortu, mocy, bezpieczeństwa, braku awaryjności oraz poczucia estetyki w rozsądnych cenach. Ostatnio coraz popularniejszym wyborem w salonach Skody okazuje się nowy Kodiaq. SUV ma dużo do zaoferowania, również w wersji hybrydowej.

Skoda Kodiaq II generacji ma szansę stać się bestsellerem?

Skoda Kodiaq II to nowy model w gamie czeskiej marki. Polacy bardzo chętnie nabywali to auto w jego pierwszym wcieleniu, więc można spodziewać się, że niedługo Kodiaq drugiej generacji również wbije się w trendy. Nowa wersja popularnego modelu ma 4 wersje silnikowe, jednak nas najbardziej interesują dwa rozwiązania hybrydowe. 1.5 TSI mHEV to miękka hybryda oferująca moc 150 KM. Producent utrzymuje, że dzięki pomocy elektrycznego rozrusznika-generatora spalanie utrzymuje się w niej na średnim poziomie 5,9-6,6 litrów na 100 km. Z tym napędem współpracuje 7-biegowa automatyczna skrzynia.

Droższa, ale za to mocniejsza alternatywa to również napęd hybrydowy typu plug-in – 1.5 TSI iV o mocy 204 KM, na co składa się silnik spalinowy i silnik elektryczny mocy 116 KM. W tej wersji samochód także sparowano z DSG, ale tutaj ma on 6 przełożeń. Pojemność akumulatora to aż 25,7 kWh, dzięki czemu Kodiaq może przebyć nawet ponad 100 km na samym prądzie. Warto też dodać, że czas ładowania akumulatora od 10% do 80% wynosi 25 minut. Mocniejszy wariant przyśpiesza do 100 km/h w 8,4 sekundy, co jest więcej niż zadowalającym wynikiem.

Przestronny SUV w dobrym standardzie

Auto w środku jest innowacyjne i przestronne. Wydaje się, że Skoda stara się bardzo dbać o te cechę, dzięki czemu jej samochody nadają się świetnie do podróży z całą rodziną i nie tylko. W tę logikę wpisuje się także bagażnik. Został zwiększony w porównaniu do poprzedniej wersji Kodiaqa aż o 75 litrów. Oznacza to, że Kodiaq II ma do 910 l pojemności bagażnika.

Skoda co raz bardziej kojarzy się ze stawianiem na bezpieczeństwo. To zresztą cecha, z którą marka chce być kojarzona. Dlatego w nowym Kodiaqu można uświadczyć nawet do 9 poduszek powietrznych. W tym SUV-ie dostępny jest także hamulec antykolizyjny oraz system Crew Protect Assist i wiele innych pomniejszych wspomagań bezpieczeństwa.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Skoda Enyaq 2024. Wersje, silniki, zasięg, ceny. Wszystko, co powinniście wiedzieć

Kodiaq II ma konkurencyjną cenę

Jeśli chodzi o pakiety wyposażenia, to Kodiaq II generacji ma w tym momencie dostępną jedynie wersję Selection. Jak przystało na samochód koncernu Volkswagena, dodatkowych opcji poszerzenia wyposażenia jest sporo. Dotyczą one zarówno komfortu, estetyki, bezpieczeństwa, jak i multimediów. Obręcze kół w standardzie mają 18 cali, natomiast za lepiej wyglądające – 20-calowe – należy dopłacić 7150 zł. Pakiet Convenience Plus pozwala za to dodać trochę luksusu do swojego Kodiaqa. W jego skład wchodzi opcja bezdotykowego otwierania bagażnika, a także elektrycznie regulowane fotele. Mogą mieć one także opcję masażu. W przypadku tego małego pakietu należy dopłacić 10 750 zł.

Hybrydowy SUV segmentu D stara się rzucić wyzwanie m.in. Kii Sorento, do której jest zbliżony wizualnie od frontu i z boku. Jednak alternatywa od Skody jest znacznie tańsza od Sorento. Cena Skody Kodiaq 1.5 TSI m-HEV zaczyna się od 174 850 zł. Jeśli jednak zdecydujecie się wybrać wersję plug-in, to wachlarz cen otwiera się od 208 300 zł.