Czy szybkie ładowanie szkodzi bateriom samochodów elektrycznych? Wyniki najnowszego badania są jednoznaczne
Szybkie ładowanie nie szkodzi bateriom samochodów elektrycznych
Obawy o wpływ szybkiego ładowania na żywotność baterii elektrycznych pojazdów są powszechne wśród potencjalnych klientów i posiadaczy takich samochodów. Jednak najnowsze badanie przeprowadzone w Stanach Zjednoczonych po raz kolejny obala ten mit. Wyniki jasno wskazują, że nie ma istotnej różnicy między wpływem szybkiego i wolnego ładowania na kondycję akumulatorów. To dobra wiadomość dla właścicieli pojazdów elektrycznych, którzy mogą bez obaw korzystać z szybkich ładowarek.
Badanie objęło ponad 13 000 samochodów marki Tesla, co zapewniło solidną próbę badawczą. Warto zauważyć, że większość użytkowników korzysta z szybkiego ładowania sporadycznie – stanowi ono mniej niż 30% wszystkich sesji ładowania. Tylko niewielka część badanych (344 pojazdy) regularnie korzystała z superchargerów, wykonując ponad 70% ładowań w ten sposób.
Wyniki badania są jednoznaczne: nawet w przypadku częstego korzystania z szybkiego ładowania, nie zaobserwowano znaczącego wpływu na zdrowie i pojemność baterii. To powinno rozwiać obawy użytkowników i zachęcić do swobodnego korzystania z infrastruktury szybkiego ładowania.
Rozwój technologii elektrycznych pojazdów i infrastruktury ładowania
Ostatnie lata przyniosły znaczący postęp w dziedzinie pojazdów elektrycznych. Zwiększona efektywność i udoskonalone systemy pozwalają na osiąganie coraz większych zasięgów. Jednak to nie tylko same pojazdy uległy poprawie – cała infrastruktura związana z mobilnością elektryczną przeszła ewolucję.
Szczególnie imponujący postęp można zaobserwować w dziedzinie akumulatorów. Nowoczesne baterie charakteryzują się nie tylko większą pojemnością, ale też odpornością na intensywne użytkowanie. Sieć ładowarek również się rozwinęła, oferując coraz wyższe moce ładowania. Przykładem mogą być superchargery Tesli, które cieszą się dużym uznaniem użytkowników ze względu na wydajność i efektywność.
Najnowocześniejsze stacje ładowania osiągają moce przekraczające 250 kW, co pozwala na szybkie uzupełnienie energii w akumulatorze. To sprawia, że podróżowanie samochodem elektrycznym staje się coraz bardziej komfortowe i praktyczne, eliminując problem długiego czasu ładowania.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Samochody elektryczne – ranking sprzedaży 2024. Który model jest najpopularniejszy w Polsce?
Mity i fakty dotyczące wpływu szybkiego ładowania na baterie
Przez długi czas panowało przekonanie, że częste korzystanie z szybkiego ładowania może negatywnie wpływać na żywotność baterii. Ta teoria, choć niepotwierdzona, głęboko zakorzeniła się w świadomości użytkowników. Wielu z nich obawiało się, że ładowanie wyłącznie przy użyciu stacji o wysokiej mocy może prowadzić do szybszej degradacji akumulatora.
Rzeczywiście, podczas ładowania mocą przekraczającą 50 kW, bateria znacząco się nagrzewa. To właśnie ten wzrost temperatury był uważany za potencjalne zagrożenie dla integralności i żywotności akumulatora. Jednak najnowsze badania, w tym to przeprowadzone przez firmę Recurrent, skutecznie obalają ten mit.
Warto podkreślić, że badanie Recurrent skupiło się głównie na pojazdach wyprodukowanych od 2018 roku, co zapewniło aktualne i precyzyjne dane. Wyniki są jednoznaczne: samochody Tesli wyprodukowane między 2021 a 2023 rokiem nie wykazują żadnych oznak przyspieszonej degradacji baterii w wyniku szybkiego ładowania.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Mały samochód elektryczny z Polski. Co oferuje Leapmotor T03?
Praktyczne wskazówki dotyczące dbania o baterię elektrycznego pojazdu
Choć szybkie ładowanie nie stanowi zagrożenia dla baterii, warto pamiętać, że jak każdy akumulator, baterie w samochodach elektrycznych ulegają naturalnemu zużyciu z czasem. Istnieją jednak sposoby, aby zminimalizować ten proces i przedłużyć żywotność baterii.
Jednym z zalecanych działań jest wstępne podgrzanie baterii przed rozpoczęciem ładowania. Warto też unikać korzystania z szybkiego ładowania w ekstremalnych temperaturach. Ponadto, nie zaleca się doprowadzania poziomu naładowania do skrajnych wartości – zarówno pełnego rozładowania, jak i ładowania do 100%, szczególnie przy użyciu wysokich mocy.
Choć korzystanie z szybkiego ładowania nie wpłynie negatywnie na baterię, warto mieć na uwadze, że jest ono zwykle droższe niż ładowanie wolne. Nadmierne korzystanie z tej opcji może więc wpłynąć na ekonomiczne aspekty posiadania samochodu elektrycznego, zmniejszając oszczędności wynikające z niższych kosztów eksploatacji w porównaniu z pojazdami spalinowymi.