Najtańsze hybrydy plug-in dostępne w Polsce. TOP 10
Czym są hybrydy plug-in i dlaczego warto je rozważyć?
Hybrydy plug-in, znane również jako PHEV (Plug-in Hybrid Electric Vehicle), to pojazdy wyposażone w silnik spalinowy oraz elektryczny, z możliwością ładowania akumulatorów z zewnętrznego źródła energii. Ta technologia pozwala na jazdę w trybie całkowicie elektrycznym na krótszych dystansach, co wystarcza na codzienne dojazdy do pracy czy zakupy.
Główną zaletą hybryd plug-in jest ich wszechstronność. W mieście możemy korzystać z napędu elektrycznego, ciesząc się cichą i bezemisyjną jazdą, a w dłuższą trasę ruszyć bez obaw o zasięg, korzystając z silnika spalinowego. To idealne rozwiązanie dla osób, które chcą ograniczyć swój wpływ na środowisko, ale nie są jeszcze gotowe na przesiadkę do w pełni elektrycznego samochodu.
Warto również wspomnieć o aspekcie ekonomicznym. Choć ceny zakupu hybryd plug-in są zazwyczaj wyższe niż ich konwencjonalnych odpowiedników, koszty eksploatacji mogą być znacznie niższe, szczególnie jeśli większość naszych podróży odbywa się w trybie elektrycznym. Rynek nowych hybryd plug-in w Polsce stale się rozwija, oferując coraz więcej przystępnych cenowo opcji. Przeanalizowaliśmy go i opisaliśmy dla was 10 najtańszych samochodów hybrydowych plug-in.
10. Volkswagen Golf – od 189 890 zł
Nowy Volkswagen Golf w wersji hybrydowej plug-in posiada silnik 1.5 TSI o mocy 150 KM oraz silnik elektryczny generujący 115 KM, co daje łączną moc układu na poziomie 204 KM. Samochód wyposażony jest w akumulator o pojemności 19,7 kWh, co według WLTP pozwala na przejechanie aż do 142 km w mieście na samym napędzie elektrycznym. Auto można ładować prądem przemiennym o mocy do 11 kW oraz prądem stałym o mocy do 40 kW.
Hybrydę plug-in można w Polsce skonfigurować w dwóch wersjach wyposażenia – Style i specjalnej Edition 50. Style to najwyższa standardowa wersja wyposażenia (wyżej już tylko R-Line), więc standardowe wyposażenie jest naprawdę bogate, choć tak naprawdę niespecjalnie rozbudowane w stosunku do bazowej wersji. Obejmuje m.in. automatyczną 3-strefową klimatyzację z panelem do sterowania z tyłu czy bezkluczykowy dostęp.
Przypomnijmy, że Golf w Polsce jest dostępny także z silnikami benzynowymi 1.5 TSI od 106 190 zł, silnikami wysokoprężnymi 2.0 TDI od 113 790 zł, a także jako miękka hybryda bazująca na 1.5 TSI od 126 190 zł.
9. Ford Kuga – od 189 720 zł
Ford Kuga w Polsce dostępny jest cały czas w dwóch wersjach – tej sprzed liftingu oraz już po nim. Różnica w cenie, jeśli chodzi o hybrydę plug-in jest jednak niewielka. Wyżej wskazane 185 890 zł to oczywiście cena „starej” Kugi, ale nowa kosztuje od 189 720 zł, więc niecałe 4 tysiące złotych więcej. Pamiętajcie jednak, że to jednak inne jednostki – w Kudze sprzed liftingu hybryda plug-in dysponuje mocą maksymalną 225 KM, a w tej po liftingu już 243 KM. Składa się na to 2,5-litrowy silnik benzynowy pracujący w cyklu Atkinsona o mocy 152 KM oraz silnik elektryczny o mocy 111 KM.
Nowa Kuga może pokonać wyłącznie na prądzie do 88 kilometrów w mieście. Odpowiada za to spora bateria litowo-jonowa o pojemności 14,4 kWh. Samochód wyposażono w zbiornik paliwa o pojemności 45 litrów – o 9 litrów mniej niż w pozostałych wersjach. Kuga PHEV jest rzecz jasna najszybszym wariantem w gamie – od 0 do 100 km/h przyspiesza bowiem w 7,3 sekundy. Auto może też holować przyczepy o masie do 2 100 kilogramów.
Co istotne, Kuga z wtyczką jest dostępna we wszystkich pięciu wersjach wyposażenia. Bazowa Titanium, której ceny podaliśmy wyżej oferuje jednak niezwykle sensowne wyposażenie. To m.in. tempomat, przednie i tylne czujniki parkowania, 13,2″ dotykowy ekran systemu informacyjno-rozrywkowego z bezprzewodową obsługą Android Auto i Apple CarPlay, 12,3″ cyfrowe zegary i wskaźniki czy dwustrefową klimatyzację automatyczną.
8. Audi A3 Sportback – od 185 500 zł
W czołowej dziesiątce znalazł się jeden przedstawiciel segmentu premium i jest to właśnie Audi A3 Sportback. Co ciekawe, model jest nieco tańszy niż Volkswagen Golf w wersji hybrydowej plug-in, który znalazł się na 10. miejscu zestawienia. A3 PHEV łączy w sobie 1,4-litrowy silnik benzynowy TFSI o mocy 150 KM i 250 Nm, akumulator litowo-jonowy składający się z 96 ogniw o pojemności 13 kWh oraz silnik elektryczny o mocy 109 KM i 330 Nm.
Łączna moc maksymalna całego układu napędowej wynosi 245 KM, a maksymalny moment obrotowy 400 Nm. Model jest dostępny z sześciobiegową automatyczna przekładnią S tronic, która zapewnia napęd na przednie koła. Maksymalna prędkość samochodu to 232 km/h, ale w trybie elektrycznym jest ona ograniczona do 140 km/h. Na prądzie samochód może przejechać do 63 kilometrów według WLTP. Samochód można ładować z maksymalną mocą 2,9 kW, co nie jest imponującym wynikiem. Naładowanie akumulatora z konwencjonalnego gniazdka domowego zajmuje około pięciu godzin.
Hybryda plug-in jest najmocniejszą wersją w gamie tego modelu. Poza tym dostępne są także wersje diesla i benzynowe z systemem miękkiej hybrydy (MHEV) o mocy 116 i 150 KM. Ceny benzyniaków startują od 122 700 zł, a diesla od 139 400 zł.
Najtańsze hybrydy plug-in. 7. Peugeot 308 – od 178 300 zł
Peugeot 308 w wersji plug-in hybrid to kompaktowy samochód, który jest dostępny w dwóch wersjach – o mocy 180 KM i 225 KM. Wersja o mocy 180 KM łączy silnik spalinowy 1.6 o mocy 150 KM z silnikiem elektrycznym o mocy 110 KM, co pozwala na uzyskanie łącznej mocy systemowej 180 KM. Z kolei mocniejszy wariant, o mocy 225 KM, korzysta z tego samego silnika elektrycznego, ale silnik spalinowy jest mocniejszy – o mocy 180 KM. Obie wersje wyposażone są w litowo-jonową baterię o pojemności 12,4 kWh, co zapewnia zasięg w trybie elektrycznym do około 60 km. Standardowa ładowarka pokładowa ma 3,7 kW, ale opcjonalnie można mieć także mocniejszą – 7,4 kW.
Samochód w obu wersjach jest wyposażony w 8-biegową automatyczną skrzynię biegów. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 7,6 sekundy w słabszej wersji i 0,1 sekundy szybciej w mocniejszej. Pojemność bagażnika wynosi 361 litrów, co ciekawe wynosząc tyle samo, co w wersji hybrydowej. Słąbszy plug-in jest dostępny w dwóch najwyższych wersjach wyposażenia (Allure i GT), a mocniejsza wersja jedynie w topowej GT (od 198 800 zł). Oznacza to, że samochód jest doskonale wyposażony już w standardzie, zawierając m.in. dwustrefową automatyczną klimatyzację, dodatkowy ekran dotykowy z programowalnymi wirtualnymi przyciskami (w standardzie 10″ ekran infotainmentu i 10″ cyfrowe zegary i wskaźniki) czy przyciemniane tylne szyby.
Co ważne, 308 plug-in hybrid jest dostępny także w kombi. W tej wersji jego cena startuje od 183 300 zł w słabszej wersji i od 204 800 zł w mocniejszej.
6. Toyota C-HR – od 168 900 zł
Nowa Toyota C-HR z całą pewnością zwróciła na siebie wiele uwagi futurystycznym designem, który może podobać się wielu osobom. Większa zmiana zaszła jednak w technologii, bowiem model zaczął być oferowany wersji hybrydowej plug-in. Model jest w niej wyposażony w dwa silniki: elektryczny o mocy 163 KM oraz spalinowy o pojemności 2 litrów i mocy 152 KM. Łączna moc systemu to 223 KM, czym wyróżnia się na tle innych modeli w tym zestawieniu. Bateria o pojemności 13,8 kWh pozwala na przejechanie do 66 kilometrów w trybie całkowicie elektrycznym.
Na polskim rynku Toyota C-HR PHEV dostępna jest w łącznie w sześciu wersjach wyposażenia. Bazowa wersja Comfort Plus we wskazanej wyżej cenie oferuje jednak już naprawdę sporo. Standardem jest bowiem dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, 12,3″ cyfrowe wskaźniki i zegary, 8″ dotykowy ekran infotainmentu, podgrzewane przednie fotele czy rozbudowana gama asystentów bezpieczeństwa. W porównaniu do hybrydowego C-HR różni się także obecnością dodatkowych materiałów wygłuszających oraz pompy ciepła.
Samochód jest oczywiście dostępny wyłącznie z bezstopniową skrzynią biegów e-CVT, a jego przyspieszenie od 0 do 100 km/h wynosi 7,4 sekundy, co jest jednym z lepszych wyników wśród porównywanej dziesiątki samochodów. Największą bolączką modelu jest bagażnik oferujący 310 litrów. Ewidentnie więc nie jest to materiał na samochód rodzinny, a drugi samochód w domu.
5. Mazda MX-30 – od 161 100 zł
Mazda MX-30 to kompaktowy crossover, który wyróżnia się nietuzinkowym designem i innowacyjnymi rozwiązaniami technologicznymi. Na polskim rynku dostępny jest zarówno w wersji w pełni elektrycznej, jak i plug-in hybrid, co umożliwia wybór pomiędzy napędem czysto elektrycznym a hybrydowym – w dokładniej tej samej cenie! Obie wersje pomimo wielu różnic kosztują bowiem od 161 100 zł.
Wersja w pełni elektryczna oferuje 145 KM mocy maksymalnej, 249 Nm maksymalnego momentu obrotowego i 35,5 kWh pojemności baterii, co pozwala na zasięg do 200 kilometrów. MX-30 plug-in jest natomiast mocniejszy – składa się na niego silnik elektryczny o mocy 170 KM i 260 Nm oraz niewielki silnik benzynowy Wankla o mocy 75 KM. Technicznie to hybryda plug-in, ale w której rotacyjny silnik spalinowy jedynie wspomaga silnik elektryczny, a nie odwrotnie. Benzyniak pełni funkcję agregatu dla silnika elektrycznego, dostarczając energię do baterii i przedłużając tym samym zasięg pojazdu. Samochód nigdy nie jeździ więc bezpośrednio za pomocą silnika spalinowego. Sytuacja ma więc oczywiście na celu wykluczenie obaw związanych z zasięgiem, pomimo że samochodowi znacznie bliżej do elektryka, niż do benzyniaka. Zbiornik paliwa ma aż 50 litrów pojemności
Bateria w MX30 R-EV ma pojemność 17,8 kWh, co pozwala na zasięg do 85 kilometrów (110 km w mieście). Istotny jest fakt, że samochód można ładować prądem przemiennym o mocy do 11 kW oraz prądem stałym o mocy do 36 kW, czego nie oferuje wiele modeli w tym zestawieniu. Warto także wiedzieć, że prędkość maksymalna samochodu wynosi ledwie 140 km/h.
Najtańsze hybrydy z wtyczką. 4. Kia Niro – od 160 800 zł
Kia Niro to pierwszy model koreańskiego producenta w tym zestawieniu, ale nie ostatni. Jest on także wyjątkowy, bo w przeciwieństwie do tych pozostałych stawia w pewien sposób na frajdę z jazdy, a nie wyłącznie na ekonomię. Cały układ napędowy ma bowiem 183 KM mocy maksymalnej i 265 Nm maksymalnego momentu obrotowego, na co składa się silnik spalinowy o mocy 105 KM i 144 Nm oraz silnik elektryczny o mocy 84 KM i 203 Nm. W Niro z wtyczką zastosowano baterię o pojemności 11,1 kWh, która wystarcza na przejechanie na prądzie do 65 kilometrów. Samochód można ładować jedynie prądem przemiennym o mocy 3,3 kW.
Niro PHEV jest dostępny we wszystkich trzech wersjach wyposażenia przeznaczonych także dla wersji hybrydowej (HEV). To M (od wskazanych 160 800 zł), L (od 175 800 zł) i Business Line (od 185 800 zł). We wskazanej przez nas bazowej wersji samochód nie ma się jednak czego wstydzić. Jest dwustrefowa klimatyzacja automatyczna, tempomat z inteligentnym ogranicznikiem prędkości, 8″ ekran systemu informacyjno-rozrywkowego czy system autonomicznego hamowania z funkcją wykrywania pojazdów, pieszych i rowerzystów. W oczy mocno kłuje jedynie elektroniczny zestaw wskaźników z małym, 4,2″ ekranem komputera pokładowego.
Jak przystało na hybrydę plug-in, pojemność bagażnika jest znacznie mniejsza niż w klasycznej hybrydzie – 348 do 451 litrów. Nawiasem mówiąc, ceny klasycznej hybrydy (która jest jednak znacznie słabsza – 141 KM) startują od 130 600 zł. Oba warianty samochodu w każdej wersji wyposażenia korzystają z 6-biegowego automatu DCT.
3. Kia XCeed – od 151 000 zł
Kolejna Kia w naszym rankingu, co świadczy o jednej z najważniejszych zalet tej marki – niskich cenach przy oferowaniu sensownych produktów. XCeed z wtyczką oferowany za nieco ponad 150 tysięcy złotych to wersja bazująca na silniku benzynowym 1.6 GDI dostrojonym do 105 KM mocy maksymalnej i 147 Nm. Do tego dochodzi silnik elektryczny o mocy 60,5 KM oraz 170 Nm, co łącznie daje moc systemową całego układu napędowego na poziomie 141 KM i 265 Nm. W modelu zamontowano baterię litowo-jonowo-polimerową o pojemności 8,9 kWh, która w trybie elektrycznym pozwala na zasięg do 59 kilometrów. Samochód można ładować prądem przemiennym o mocy do 3,3 kW.
XCeed we wskazanej cenie to wersja wyposażenia L, a więc druga w drabince. Jest ona bardzo dobrze wyposażona, o czym niech świadczy automatyczna klimatyzacja dwustrefowa, 8″ ekran cyfrowych zegarów i wskaźników, 8″ ekran systemu informacyjno-rozrywkowego, nawigacja satelitarna, przyciemniane tylne szyby, aktywny tempomat czy system autonomicznego hamowania z dodatkową funkcją wykrywania rowerzystów. Jeśli potrzebujecie nieco więcej, XCeed plug-in jest dostępny także w wyższej wersji wyposażenia Business Line – od 160 000 zł.
Problemem dla wielu osób może być ograniczona przestrzeń bagażowa. W hybrydzie plug-in wynosi ona bowiem tylko 219 litrów, podczas gdy w innych wersjach 426. Co równie istotne, prędkość maksymalna tej wersji została ograniczona do 160 km/h, a przyspieszenie od 0 do 100 km/h jest najsłabsze w całej gamie modelu i wynosi 11 sekund.
Najtańsze samochody PHEV. 2. Opel Astra – od 147 500 zł
Opel Astra plug-in hybrid jest dostępna w dwóch wariantach – o mocy 180 KM (od wspomnianych 147 500 zł – to cena promocyjna, obniżka z katalogowej 182 500 zł) oraz o mocy 225 KM (od 168 500 zł, to cena promocyjna, obniżka z katalogowej 203 500 zł). Sercem tej pierwszej wersji jest układ napędowy, składający się z benzynowego silnika 1.6 turbo o mocy 150 KM oraz silnika elektrycznego o mocy 110 KM. Łączna moc systemowa wynosi 180 KM i 360 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Akumulator o pojemności 12,4 kWh według WLTP pozwala na przejechanie do 70 km w trybie całkowicie elektrycznym. Mocniejsza wersja bazuje na tym samym silniku spalinowym, ale dostrojonym do 180 KM, dzięki czemu całkowita moc napędu wzrosła do 225 KM. Parametry silnika elektrycznego są jednak identyczne, jak w słabszej wersji.
Warto zauważyć, że słabsza wersja 180 KM jest dostępna w dwóch „środkowych” wersjach wyposażenia (GS i Ultimate), podczas gdy mocniejsza 225 KM jest dostępna jedynie w topowej wersji GSe, co wiąże się z doskonałym wyposażeniem standardowym. Nawet jednak w wersji GS samochód naprawdę nie ma się czego wstydzić. Ma 16-calowe felgi, czujniki parkowania z przodu i tyłu, adaptacyjny tempomat z inteligentnym ogranicznikiem prędkości, 10-calowy dotykowy ekran systemu informacyjno-rozrywkowego, 10-calowe cyfrowe zegary i wskaźniki czy podgrzewane fotele przednie i kierownicę.
Model dostępny jest w dwóch wersjach nadwoziowych: hatchback i kombi (Sports Tourer), co pozwala dopasować auto do indywidualnych potrzeb. Wersja kombi jest każdorazowo 10 tysięcy droższa od hatchbacka. Zbiornik paliwa zarówno w przypadku obu wersji nadwozia, jak i mocy jest ten sam – o pojemności 40 litrów. Obie wersje można ładować prądem przemiennym o mocy do 7,4 kW. Wtedy naładowanie zajmie około 2h, podczas gdy korzystając ze standardowego gniazdka będzie to 7h.
1. Kia Ceed – od 146 900 zł
Zwycięzcą naszego rankingu jest Kia Ceed w wersji kombi, która kosztuje niezwykle konkurencyjne 146 900 zł. Warto w tym przypadku zwrócić uwagę na dwie rzeczy. Po pierwsze, to samochód większy od wielu innych zaprezentowanych w tym zestawieniu. Po drugie, PHEV w cenie od 146 900 zł jest dostępny w wersji wyposażenia L, a więc trzeciej w drabince. Oznacza to naprawdę świetne wyposażenie, obejmujące m.in. przyciemniane tylne szyby, podgrzewane przednie fotele z 3-stopniową regulacją, podgrzewaną kierownicę czy aktywny tempomat z automatyczną regulacją odległości oraz funkcją stop & go.
Hybryda plug-in w Kii Ceed bazuje na silniku benzynowym 1.6 GDI dostrojonym do 105 KM mocy maksymalnej i 147 Nm. Do tego dochodzi silnik elektryczny o mocy 60,5 KM oraz 170 Nm, co łącznie daje moc systemową całego układu napędowego na poziomie 141 KM i 265 Nm. Tak, to dokładnie ta sama konfiguracja co w XCeed. W tym modelu również zastosowano baterię litowo-jonowo-polimerową o pojemności 8,9 kWh, która w trybie elektrycznym pozwala na zasięg do 57 kilometrów. Samochód można ładować prądem przemiennym o mocy do 3,3 kW.
Ceed Kombi w wersji plug-in hybrid oferuje jednak znacznie ograniczoną pojemność bagażową w pojemności do wersji spalinowych. To 437 litrów przy 625 w benzyniakach i 512 w miękkich hybrydach. Ceny tych wersji startują od 101 900 zł (1.0 T-GDI 120 KM) albo 104 900 zł (1.5 T-GDI 160 KM).
Pozycja | Model | Cena od (zł) | Moc maks. (KM) | Poj. baterii (kWh) |
---|---|---|---|---|
1. | Kia Ceed | 146 900 | 141 | 8.9 |
2. | Opel Astra | 147 500 | 180 | 12.4 |
3. | Kia XCeed | 151 000 | 141 | 8.9 |
4. | Kia Niro | 160 800 | 183 | 11.1 |
5. | Mazda MX-30 | 161 100 | 170 | 17.8 |
6. | Toyota C-HR | 168 900 | 223 | 13.8 |
7. | Peugeot 308 | 178 300 | 180 | 12.4 |
8. | Audi A3 Sportback | 185 500 | 245 | 13 |
9. | Ford Kuga | 189 720 | 243 | 14.4 |
10. | Volkswagen Golf | 189 890 | 204 | 19.7 |
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Najtańsze nowe hybrydowe SUV-y w Polsce. TOP 10
Koszty eksploatacji hybryd plug-in – czy rzeczywiście są niższe?
Jednym z głównych argumentów przemawiających za hybrydami plug-in są niższe koszty eksploatacji. Rzeczywiście, przy odpowiednim użytkowaniu, oszczędności mogą być znaczące. Kluczem jest regularne ładowanie samochodu i maksymalne wykorzystanie trybu elektrycznego. W takim scenariuszu, koszt przejechania 100 km może wynosić nawet kilkanaście złotych, co jest kwotą znacznie niższą niż w przypadku samochodów spalinowych.
Należy jednak pamiętać, że rzeczywiste oszczędności zależą od indywidualnego stylu jazdy i charakteru eksploatacji. Jeśli większość naszych podróży to długie trasy, gdzie korzystamy głównie z silnika spalinowego i jeździmy bardzo dynamicznie, korzyści finansowe mogą przerodzić się w straty w porównaniu z pełnymi hybrydami. Warto również uwzględnić koszty instalacji domowej ładowarki, jeśli planujemy ładować auto w domu.
Co również istotne, hybrydy plug-in często charakteryzują się niższymi kosztami serwisowymi niż tradycyjne samochody spalinowe. Wynika to z mniejszego obciążenia silnika spalinowego i prostszej konstrukcji układu hamulcowego, który korzysta z rekuperacji energii. Te czynniki mogą przyczynić się do długoterminowych oszczędności na utrzymaniu pojazdu.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Najtańsze nowe samochody elektryczne w Polsce. TOP 10
Przyszłość rynku hybryd plug-in w Polsce – prognozy i trendy
Rynek hybryd plug-in w Polsce znajduje się w fazie dość dynamicznego rozwoju. Według prognoz ekspertów branżowych, w najbliższych latach możemy spodziewać się dużego wzrostu popularności tych pojazdów. Czynnikami napędzającymi ten trend będą rosnąca świadomość konsumentów co do tej technologii oraz coraz bardziej restrykcyjne normy emisji CO2.
Jednocześnie oczekuje się, że ceny hybryd plug-in będą stopniowo spadać. Jest to związane z rozwojem technologii, ekonomią skali w produkcji oraz rosnącą konkurencją na rynku. Już teraz widzimy, że coraz więcej producentów wprowadza do swojej oferty przystępne cenowo modele PHEV, co jest odpowiedzią na rosnące zainteresowanie konsumentów.
Warto również zwrócić uwagę na zmieniające się regulacje prawne. Unia Europejska planuje wprowadzenie zakazu sprzedaży nowych samochodów spalinowych od 2035 roku. W tym kontekście, hybrydy plug-in mogą stanowić ważny etap przejściowy w transformacji rynku motoryzacyjnego w kierunku pełnej elektromobilności.